Strach.

Witam. Od przedwczoraj interesuje sie LD . Kurde , tak mnie to podnieciło że schock :O .Założyłem zeszyt snów , robie afirmacje co noc (tzn 2 noc ) Jedyne czego sie boje , znam taką technike WILD . Rano gdy sie obudze , zamykam oczy i licze do 30 . Boje sie tego strasznie ponieważ moge otworzyć oczy i zobaczyc zjawe , ducha itp . Lub wpadne w tak zwany paraliż senny i już klapa. Jestem strachliwą osobą i jeżeli już coś takiego bede miał to masakra . Uraz psychiczny. Jednoczesnie chce doświadczyć własnie tej kolorowej strony LD . Pomóżcie jak przezwyciężyć strach.

Post został pochwalony 0 razy

paraliz przysenny wcale nie jest taki straszny jesli juz go dostaniesz to staraj sei poruszyc palcem u nogi i powinien przejsc jesli tak bardzo nie chcesz go miec to nie uzywj wilda tylko inne techiki mild autosugestia itp

Post został pochwalony 0 razy

Też się troche bałem na początku, ale pomyślałem sobie "w sumie to nic się nie stanie, najwyżej zdechnę w męczarniach". Od razu mi pomogło :p (naprawde!). Nie bój się duchów i zjaw. Jak coś zobaczysz, to i tak Ci nic nie zrobi, a możesz potem zadzwonić do Watykanu i Cię beatyfikują Smile

albo napiszesz książkę i zgarniesz grubą kase.

Post został pochwalony 0 razy

Ja Ci powiem tyle, nie ma się czego bać, ja raz jak otwierałem oczy co 30 sekund to miałem 150 puls chyba i nie wiedziałem co się dzieje, dziwne uczucie, ale z chęcia bym do niego wrócił ale mi sie juz nie udaje , bo wteyd byłem masakrycznie zmęczoony ;P

Post został pochwalony 0 razy

Tak dostane paraliż ale jak go utrzymać bez żadnych zjaw itp? bo raz miałem i nic zrobić nie mogłem , a potem jak coś przed ryjem mi wyskoczyło , to normalnie skóra na głowie mi sie napieła , wyskoczyło mi coś przed ryjem nic zrobic nie moglem i taki pisk ... Tego sie boje.

Post został pochwalony 0 razy

Spokojnie przemyśl to, co się dzieje i uświadom sobie, że to nie dzieje się naprawdę.

Post został pochwalony 0 razy

a są inne techniki niż autosugestja czy tam afirmacja . Wmawiałem sobie że chce mieć swiadomy sen ale nic nie miałem . Wild strasznie sie boje bo juz tego doświadczyłem . A ten paraliż długo trwa? Jak go mam to ile musze zaczać czekać żeby mi sie zaczął sen?

Post został pochwalony 0 razy

Musisz bardzo, bardzo, bardzo, bardzo tego chcieć. Jest taka technika: śpisz 6h, budzisz się, robisz coś przez 1h i dalej spać.http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/wbtb-6-1-technika-dla-poczatkujacych,3117.html

Post został pochwalony 0 razy

Może ktoś ze mną doświadczony pogadać na gg?I czy ktoś ma czas.

GG 24331483

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Setiv dnia Sob 14:38, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz

Też miewałem piski bardzo uciążliwe w paralizu, odgłosy smiania sie ze mnie, kilka róznorodnych odgłosow bardzo głośnych, wybudzam sie na sile wiem ze to paraliz i probuje sie przekrecic na bok chociaż nie zawsze to sie udaje i staje sie wtedy slabszy, to za moment probuje drugi raz az wkoncu sie uda, miewalem tez cos zwiazanego z tym czyms co mam w nick'u na forum ale o tym juz nie chce rozmawiac Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

Też bałem się paraliży,łamane kości wylew do mózgu czerwony ekran strach przed niewiadomym teraz bardzo chce mieć paraliż bo wilduje ale ni hu hu.Poznaj czym on jest biernie obserwuj i już.

Post został pochwalony 0 razy

Wydziwiasz...
Paraliż senny jest IMO dosyć przyjemny, a hipnagogia są ciekawym zjawiskiem... Smile

Paraliż przychodzi mi z wielką łatwością, niestety, hipnagogia albo w ogóle, albo rzadko się pojawiają. I to mi bardzo utrudnia WILD-a. Sad

Tak, czy inaczej - nie bój się, bo gdy się czegoś obawiasz to wszystko może być straszne... Trzeba do tego podejść na luzie, spokojnie. A nóż Ci się paraliż spodoba nawet?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dreammer dnia Sob 19:42, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy

ja mam paraliz za kazdym razem i sprawia mi on wielka przyjemnosc, nie ma sie naprawde czego bac.....:pp

Post został pochwalony 0 razy