WILD bez hipnagog?Czy są postępy?

A więc zaczynajmy, napoczątku krótko się przedstawie moja przygoda z LD trwa juz blisko ROK Very Happy

Osiągnąłem 2 LD poprzez Test Rzeczywistości Pierwsze Ld miałem na koloni byłem taki podjarany że latalem cały dzień jak na chaju Very Happy

.Ale przejdzmy do konkretów Pare dni temu gdy była już 1 poczułem że dzisiaj będę miał na 100 % LD.Położyłem sie , krótka Autosugestia
i zaczynamy WILD-a.Pierwszy raz miałem taką ochotę leżeć w bezruchu nwm co to spowodowało ;D
Wink

Po około 30 minutach czułem PIERWSZY RAZ tak jakby ciało sie odczepiało od mojej głowy i było metr wyżej nigdy takieigo czegoś nie miałem , niepotrzebnie się podjarałem i mi tętno się zwiekszylo. Poczułem że to już blisko Very Happy

Lecz nagle przypomniałem sobie że gdzie tu są hipnagogi szlag by to trafił,krew nagła by to zalała Crying or Very sad

Lezałem w tym stanie jeszcze 10 minut ale nic sie nie dzialo Sad

i mowie koniec i ide spać. Puźniej myślałem że pewnie jakbym poleżal ok 20-30 minut dłużej to miałbym, LD napiszcie czy już było BLISKO Very Happy

Jakbym poczekał to miałbym hipnagogo kinetyczne,wizualne,sluchowe?

Post został pochwalony 0 razy

	Solniczek ! napisał:
	Po około 30 minutach czułem PIERWSZY RAZ tak jakby ciało sie odczepiało od mojej głowy i było metr wyżej nigdy takieigo czegoś nie miałem , niepotrzebnie się podjarałem i mi tętno się zwiekszylo.

Zwiększenie tętna -> palpitacja serca -> objaw dobrego WILD
uczucie odczepiania od głowy -> hipnagog kinetystyczny

Mogłeś jeszcze trochę poleżeć, byś miał wtedy prawdopodobnie LD. Niektórzy ludzie nie mają podczas WILD hipnagogów wzrokowych i/lub słuchowych, więc nie potrzebnie się przeraziłeś. Jak można zauważyć, hipnagogia kinetyczna wystąpiła w Twojej próbie. Więc bylo blisko. Nie poddawaj się a LD osiągniesz. :DDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Czyli jestem na dobrej drodze Very Happy

Dzięki że mnie zmotywowales do dalszych prób.
Jeszcze jedno pytanie jak np jestem w trakcie WILD i np tata pójdzie do kibla i będzie głośno to czy takie coś (halas) może žprzedluzyc próbę WILD ?

Post został pochwalony 0 razy

chwilo tak, wiele rzeczy może zaburzyć proces, ale to kwestia tego jak na nie zareagujesz, możesz spać dalej i udawać, że nic się nie dzieję, ale takie częste wyjścia z transu mogą się wiązać z utratą świadomości przy kolejnym wejściu.
Ma być cisza i spokój.. chociaż nie którym dźwięki z otoczenia nawet służą jako dobra kotwica Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Pon 20:43, 05 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz

Po pierwsze, robiąc WILD'a bez WBTB bardzo go sobie utrudniasz. Po drugie jak będziesz wyczekiwał hipnagogów to tylko się oddalasz od postępu.
Ogranicz swoją uwagę do czegoś co nie jest związane z czekaniem na WILD. Zapomnij, że czekasz na LD, skup się na jednym aspekcie oddechu, albo monotonnej wizualizacji, bądź historyjce sennej w głowie. Masz zapomnieć o ciele.

Post został pochwalony 0 razy

Przeciesz pisałem że się nie skupialem na hipnagogach tylko po pewnym momencie skaplem się że nie ma hipnagog
PS:Spróbuje dziś WILD+WBTB(CZY JAK TO SIĘ PISZE)

Post został pochwalony 0 razy