WILD i odwrotne mruganie-trochę się boję :/

Witam wszystkich!

Niedawno zaczęła się szkoła i jeśli o mnie chodzi to niestety nie daję coś do końca rady robić regularnie testów rzeczywistości, a przede wszystkim za krótko sypiam, aby dobrze pamiętać sny, więc pomyślałem, że rozwiązaniem może się okazać technika WILD albo RB. No ale nie założyłem tego tematu w celach informacyjnych. Chciałbym konkretnie zapytać jak to jest z tym paraliżem sennym. Czytałem różne wypowiedzi na ten temat. Jedni pisali, że to przerażające, inni że to coś super (?), na jednym blogu natomiast przeczytałem, że wszyscy jednomyślnie uznają to za coś strasznego (wracamy do punktu wyjścia). Zatem chciałbym się dowiedzieć jak to jest dokładnie? Czy to nie jest czasem tak, że paraliż atakujący z zaskoczenia np po obudzeniu jest tym właśnie strasznym gdyż po prostu czujemy się zdezorientowani, natomiast paraliż wywołany techniką WILD albo RB jest po prostu nieco niekomfortowy, ale nie straszny, gdyż nie ma takiej nagłej sytuacji i zaskoczenia? Muszę powiedzieć, że w sytuacji gdy jestem sam moja wyobraźnia potrafi płatać mi okropne figle (dość powiedzieć, że jeszcze dwa tygodnie temu zanim zacząłem ćwiczyć LD normą było u mnie regularne otwieranie oczu podczas zasypiania w celu sprawdzenia, czy w moim pokoju nie stoi sobie jakieś straszydło), zatem naprawdę mam stracha przed sprawdzaniem. Żeby było zabawniej podczas swojej pierwszej i jak na razie jedynej próby WILDa zasypiałem z kołdrą zasłaniającą twarz, abym w przypadku ewentualnego paraliżu nie musiał nic widzieć (wiem, ze tak naprawdę to się dzieje w głowie, no ale może by to coś dało Razz

)

Fajnie, gdyby osoby z doświadczeniami w tej kwestii zabrały głos Smile

Post został pochwalony 0 razy

Przy RB najprawdopodobniej jeśli się powiedzie i otworzysz oczy - jesteś już we śnie (nie doświadczasz paraliżu). Jednak ta technika ma niską skuteczność.
Przy pełnym WILD'zie możesz przejść przez paraliż (lub wejść w sen przed, róźnie bywa) więc WILD pomimo swojego spokojnego tempa, może być niekomfortowy.

Po 2. jeśli się będziesz bał, to najprawdopodobniej cie coś zastanie, jeśli podejdziesz do tego na luzie- nic cie nie zaskoczy Smile

Post został pochwalony 0 razy

"Po 2. jeśli się będziesz bał, to najprawdopodobniej cie coś zastanie(...)"

Dzięki, już mi lepiej Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piterixos dnia Czw 22:28, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz

Niestety paraliż senny zależy nie od Ciebie ale od twojej podświadomości nic oprócz niej nie ma na to wpływu, nawet ten paraliż w który chodzisz swiadomie może być i zapewne będzie makabrycznym przeżyciem, jeśli jesteś silną osobą to dasz rade sobie z wizjami, które będą niczym nieograniczone, nie będe Ci pisał o woskowych ludziach pod łóżkiem czy twarzy szepczącej spod poduszki bo sie tylko wystraszysz.... Smile

Post został pochwalony 0 razy

Frygus ale ty jesteś wspaniało myślny.. xD
@Piterixos. Nie przejmuj sie paraliż nie jest taki straszny. Osobiscie nie miewam hipnagogow. Tylko dzwieki.

Post został pochwalony 0 razy