Żadna technika na mnie nie działa...

Tak jak w temacie. Ponad tydzień ćwiczyłam kilka technik.
-Fild: tracę świadomość i zasypiam podczas ruszania palcami
-"Nagły wstrząs" - również zasypiam
-Mild: powtarzam w kółko "gdy zasnę będę pamiętać, że śnię" + wizualizacja, i nic, zasypiam z normalnym snem.
-Deild: też na mnie nie działa, zasypiam w zwykłym śnie.

Każda metoda po 4-6h snu, różnie.
Nie chciałam Wilda, bo trochę mnie przeraża, ale chyba nie mam wyjścia Wink

Co sądzicie o takim czymś?

Post został pochwalony 0 razy

tydzień czasu to bardzo mało musisz poczekać na efekty ja pierwsze LD i to nie w pełni świadome miałem dopiero po ponad miesiącu tak więc praktyka praktyka i jeszcze raz praktyka Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ponad tydzień, no ale z tego co czytałam, niektórym po tygodniu się udawało Smile

Post został pochwalony 0 razy

"Każdy jest inny" - powszechnie znane i (nie)lubiane hasło. Niestety prawdziwe. Mi się udało wywołać na początku praktyki dwa bardzo krótkie i słabej jakości LD z czystej chęci przeżycia takiego stanu, bez żadnych technik - zwyczajnie byłem tak podekscytowany, że samo przyszło. Od tamtego czasu próbuję różnych technik i nic, czasami tzw. "sen o świadomym śnie".

Dobra rada z mojej strony, zastanów się (tak w głębi duszy Wink

) czy aby na pewno sumiennie wykonujesz te techniki, dokładnie stosując się do podanych zaleceń. I próbuj jednej chociaż przez cały tydzień, zanim spróbujesz następnej twierdząc, że "ta na mnie nie działa" - często zauważałem u siebie jakieś niewielkie postępy, działo się coś "nowego", to motywuje, więc warto zwrócić na takie rzeczy uwagę.

Sam u siebie zauważam szybko pojawiający się słomiany zapał, zwątpienie w skuteczność techniki po dwóch, trzech nieudanych próbach i myślę (a nawet jestem pewien), że to może być przeszkoda - pomyśl jak Ty masz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez HP dnia Pią 21:21, 01 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy

Niektorym udawalo sie po pierwszym dniu, innym po kilku miesiacach a nawet roku... od kilku dni do kilku tygodni to norma.

Moim zdaniem popelniasz blad zmieniajac techniki jak rekawiczki... powinnas poswiecic troche wiecej czasu na kazda z technik, zeby moc stwierdzic czy cos na ciebie dziala czy nie. Jedna czy dwie proby o niczym nie swiadcza. W LD nie ma "na skroty"... Pamietaj tez, ze nawet jesli jakas technika ci podpasuje i da wieksze efekty niz inne to tez nie znaczy ze bedzie ci wychodzic za kazdym razem czy nawet w polowie prob.

Sproboj WILDa, a noz okaze sie ze to technika dla ciebie. Nie jest taki straszny jak sie wydaje czy jak o nim mowia. Zjawiska mu towarzyszace (paraliz, hipnagogi) u kazdego przebiegaja indywidualnie (ok, bywaja pewne podobne, powtarzajace sie elementy - ale tez nie u kazdego), lub tez w ogole nie przebiegaja xD (ja np. nigdy nie mam swiadomych paralizy podczas WILDa, same hipnagogii, zreszta bardzo przyjemne :>).

Post został pochwalony 0 razy

A jak odróżnić "Sen o LD" od prawdziwego LD?
I co zrobić, żeby nie zasnąć np podczas Fildowania? ;/

No cóż, od dzisiaj zacznę "Energię LD", jeśli nie zadziała, to Wild Wink

Jeśli chodzi o paraliż/hipnagogi - paraliż miałam, wielokrotnie, nie jest taki zły, natomiast świadomie hipnagogów nie doświadczyłam i nie wiem czego mam się spodziewać, więc Smile

Dziękuje Wam za rady, na pewno się dostosuje.

Post został pochwalony 0 razy

Odroznic na podstawie tego, czy bylas swiadoma Razz

. Jak to zrobic? A odpowiedz sobie na pytanie: skad wiesz ze teraz jestes na jawie? Po prostu to wiesz Smile

(no, mozesz zrobic RT zeby miec jakis dowod ;p). Masz swiadomosc samej siebie, poczucie bycia tu i teraz. Majac swiadomosc w LD po prostu "tam jestes", tak samo jak teraz jestes na jawie. Oczywiscie poziom swiadomosci nie jest taki sam we wszystkich LD i zdarza sie, ze faktycznie nie mozna jednoznacznie stwierdzic czy bylo LD czy nie. Generalnie jesli jeszcze nie mialas LD to zapewniam cie ze rozpoznasz ten stan Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trutka dnia Pią 21:55, 01 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz

Prowadzisz dziennik snow? Poprawi ci pamiec. Jest to podstawa. Zaczni zywac autosugestii badz alfa budzika. Kazdy jest inny. U mnie dziala alfa budzik polaczony z WILD-em. W mojej sygbaturce jest link z technika szybki WILD. Mozesz sprobowac tej techniki badz innych w niej zawartej. Ja do tej techniki doszedlem sam. Probujac innych technik. Ja cwicze ponad rok. I miewam LD ale nie mialem jakiegos dluzszego abym mogl zrobic cos konkretnego. Poprzez zapisywanie snow i zapamietywanie zaczniesz byc coraz bardziej swiadomy. Czytaj wiele i probuj. Wkoncu znajdziesz i swoja technike. Mieszaj je. Albo skoncentruj sie na jednej. Ja jestem skazany na WILD-a. Dziala praktycznie zawsze jezeli mi sie uda obudzic dzieki alfa budzikowi ale dalej sa niemile hipnagogii i sie za bardzo spiesze. Podchodz do tego spokojnie ale masz dawac z siebie wszystko. Dopiero wtedy wejdziesz do astralnego swiata.

Post został pochwalony 0 razy

Prowadzę, w telefonie Smile

Od nie dawna budzę się alfa budzikiem, choć budzę się pół godziny wcześniej niż chciałam Wink

Hm okej, a np ściągnęłam sobie właśnie nagrania Adam Bytofa "Indukcja LD", ponoć pomaga przy Mildzie. Więc oto moje pytanie, słuchać mam przed pójściem spać, czy rano gdy się obudzę po 5h snu?

Post został pochwalony 0 razy