Dziennik i przemyslenia By Vecter11

Witam. Chciałbym opisać wam nie tylko moje sny , ale i wydarzenia związane z świadomym śnieniem.

---------------

W nocy , tak do koło 1 pisałem z koleżanką . Byłem przejęty bardzo tą rozmową. Próbowałem wejścia w świadomy sen , lecz nic podobnego nie uzyskałem , przynajmniej tak sądziłem.
Rano , otwieram gały i myśle sobie "sprawdze czy napisała " Sprawdzam , fakt jest wiadomość ale sie zawiodłem bo nie od niej . To był mój kumpel . Treść smsa " Ty synuś , wiesz która godzina ? Czemu mnie tak wczesnie budzisz" Sytuacja przypomniala mi się przed chwilą dopiero . Napisałem do kolegi czy coś do mnie pisał rano , on wychodzi z założenia że nie . Ja mu tlumaczę że przecież pisał. Looknelem skrzynke , fakt nic nie ma. Nie wiem , czy to byl swiadomy sen czy jak to nazwać.Wszystko wyglądało tak realnie. Tak jakbym obudził się , mialem pelną świadomość myslalem ze to jest prawdziwy świat , wiec sprawdzilem skrzynke. Nie wiem jak to nazwać .Może wy macie trafne okreslenie do tego zajscia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Setiv dnia Pon 11:03, 31 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Tak, jest na to nazwa, fałszywe przebudzenie Wink

Post został pochwalony 0 razy

Wczoraj gdy probowałem usnąć , wyobrażałem sobie że napełnia mnie energia.Energia była koloru czerwonego , lecz przed napełnieniem się tą dobrą wyrzuciłem z siebie tą złą , koloru granatowego.Tak wiec napełnilem się tą aurą, wyobraziłem sobie również , że wchłaniam istotę w postaci kuli , która pomoże mi osiągnąć LD . Gdy napełnilem sie tymi wspomagaczami , wyobraziłem sobie że ide do drzwi z napisem ŚWIADOMY SEN WITA . Gdy je otwieralem , poczulem wirowanie i jakbym spadal w dół , a ciało fizyczne jakby oddzielilo sie od psychicznego , że czułem nogi itp , ale prawie było sztywne . Gdy tak opadałem , mysle że to był mój pierwszy Paraliż , lecz chyba go nie osiągnełem. Jak opadałem , to myslalem ze serce mi wyjdzie przez gardło , tak mocno waliło. Gdy juz nic nie czułem , otworzylem powoli oczy zrobiłem RT ale jednak nie był to sen. S

Stosowałem technike Szybki WILD i kazdy mowil , ze paraliz da sie osiagnac tylko po drzemce . Bodajze nie odczulem paralizu do konca , ale jednak był.

Teraz SEN

SEN

Jeździłem po mojej wsi moim motorem [taki jaki mam w rl] gdy lem , zobaczylem obcy mi motor. Podjechalem , koles zdjal kask i okazalo sie ze to byl mój znajomy ze szkoly. Zaraz podjechal moj nastepny znajomy. Gdy jezdzilismy , w pewnym momencie chcial dolaczyc do nas 3 kolega.My mielismy Crossy on mial motorynke he . Rozpedzil sie ta motorynka i uderzyl prosto w mojego crossa . Jednak jego zabolalo to bardziej , bo sie turlal z bólu . Rozdzielilem sie , pojechalem do sklepu. W sklepie jakas mloda dziewczyna wyzywala jakiegos kolesia od brudasów , caly czas go tam ciskala.Widzialem jak koledzy nadal jezdza. Kuzyn podjechal naszym nowym mondeo [tez z rl] kazal jechac do domu bo rodzina przyjechala . Gdy wracalem do domu , jechal konwoj policji . Przejechalo kolo mnie okolo 5 radiowozów . Powiedzialem Ufff , a tu nagle jedzie ostatni , mruga swiatlami zebym sie zatrzymal. Nie mam papierow na motor ,ani nie mam zarejestrowanego [hehe , sytuacja tez z rl ] w dodatku nie mialem swiatel . Postanowilem uciec do szkoly , ktora znajdowala sie obok. Obok w szkolnym ogrodzie ukrylem motor kask itp. Policjant nie wierzyl mi , przyznalem sie . Policjant z dobrego serca pozwolil mi jechac. Obok na przystanku siedziala kolezanka , opowowiedzialem jej o calym zajsciu.

Post został pochwalony 0 razy

Po przeczytaniu snu, stwierdzam że było ciekawie Wink

Czekam na resztę tutejszych Twoich marzeń sennych, ldków i tych "przemyśleń" Ale nazwę tematu proponuję zmienić bo "Dziennik." spoko Very Happy

Ale kogo ? Smile

Pozdrawiam i powo w prowadzeniu bo mi się internetowy dziennik znudził po miesiącu

Post został pochwalony 0 razy

Witam.

Jak zwykle próbowałem wejść w sen , bez poprzedniej drzemki . Ala WILD . Wyrzuciłem złą aurę i energię do kosza , następnie podpaliłem . Załadowałem się od stóp do głowy nową , pozytywną energią. Wchłonełem istotę , w postaci kuli , który niby pozwoli mi osiągnąć LD.
Wizualizowałem że jadę windą , w dół . Starałem się odczuć że czuje każdą złą emocje , nie pokój i czynniki zewnętrzne . Gdy zjechałem na dół , zwizualizowalem sobie tunel a na koncu światełko LD. Biegłem do niego jak głupi . Nagle zaczełęm słyszeć jakby ktoś grał na skrzypkach i cały chór operowy. Rodzicie oglądali telewizje , lecz wątpię żeby czegoś takiego słuchali. Najgorsze jest to , że miałem hipnagogi a nie udało mi się osiągnać paraliżu :/
Mówię sobie , że jak sie nie udało to jutro sie uda, wchłonełem aure i istote ktora pomoze w osiągnieciu fajniejszego snu i zapamietania go.

*SEN

Śniło mi się , ze w szkole przeprowadzana była ewakuacja . W klasie zostalismy ja , nauczycielka i moja koleżanka. Oczywiście przegapilismy tą ewakuacje , gdy sie zorientowalismy to już wszyscy wybiegli ze szkoly , a drzwi byly pozamykane. Przez ten czas bardzo sie do siebie zblizylismy. Unormowalem swoje stosunki z Nauczycielki i jakos dalo sie z nia pogadac [lol] z koleżanką też.Skapneliśmy się , że to pożar! Ogień pochłonął wiekszą częsc budynku , zostało tylko małe pomieszczenie , na szczescie znajdowalo sie tam okno , otworzyłem je , bylo wysoko wiec musialem podsadzic moja kolezanke zeby sie tam dostala , nauczycielke rowniez . Gdy im sie udalo uciec , mnie nie mial kto podsadzic i pochłonął mnie ogień :[ Po tym snie czulem sie bardzo smutny.

**SEN 2

Była jakaś kolonia . Każdy kto do niej trafił , zostawał podzielony na grupy. Znajdowałem sie w grupie , w któjej nikogo nie znałem z swiata rzeczywistego .W innej grupie , znajdował się mój znajomy z swiata rzeczywistego . W tej koloni chodziło o to , że każda grupa walczyła na placu , takie mini ustawki. Kto wygrał , dostawał pożywienie. Ciężko było mi z nim walczyć bo to był mój znajomy , ale musiałem. Sen się na tym skończył.

*** SEN 3

Tutaj , również bylismy w jakims hotelu . Pamietam że nauczyciel mówił że to wycieczka do Gdańska . Mialem wyjść z tą samą koleżanką co była w 1 snie na koncert . Nauczyciel pozwolił nam , spytal sie nas co to za koncert powiedziałem że Enej gra . [xdd] Gdy chcielismy wyjść ,okazało sie też ta sama sytuacja co z pierwszego snu.Drzwi byly pozamykane a hotel stał cały w płomieniach . W Panice szukałem wyjscia. Przyszly moje kolezanki też z swiata rzeczywistego , pokazały nam wyjscie . Ufff , udalo sie .

**** SEN 4

Tutaj mało pamietam , pamietam że były 3 osoby i jak zwykle dziewczyny lol ;p Jedną znam z swiata rzeczywistego , chodzi ze mną do klasy. Dziwne ze wiedzialem ze są 2 dziewczyny a nawet ich nie widzialem . Poprostu wiedziałęm . Spały u mnie w domu , mialy spiwory itp.

To tyle . Wiem że te wszystkie sny mialy cos wspolnego z rzeczywistoscia. Bo udalo mi sie osatnio dojsc do zrozumienia z nauczycielka od niemieckiego xd. A z kolezanka ktora szlem na koncert i wystapila w snie 1 tez , doszlem do bardzo bliskiej znajomosci , jesli wiecie o co mi chodzi. Wierze , że każdy sen miał jakąś wartość która trzeba przenieść do swiata rzeczywistego.

Dzieki za uwage.

Peace!

Post został pochwalony 0 razy

Odswiezam.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj Krócej .

W szkole , sala 31 . Mielismy niemiecki . Pamietam , że rozrabialismy w klasie . Wszedł mój Chrzestny [lol] zaczął sie na nas drzeć że odwalamy itp . Heh , dziwny strasznie sen . Coraz bardziej wierze , że moje sny mają coś wspólnego z szkołą rzeczywistą.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz co? Rób RT zawsze jak bedziesz w szkole Smile

Pożary też miej na uwadze.
A ogolnie to sny ciekawe...

Post został pochwalony 0 razy

Trudno bedzie to osiągnąć. Ale spróbuje .

Wczoraj popołudniu słuchałem audio Wieloryby A.Bytofa.Żadnych Hipnagog nie mialem , za to wieczorem próbowałem to prawie wpadłem w paraliż ale jak zwykle prawie.Dzisiaj słuchałem Indukcja również Bytofa. Nie usnełem , ale czuje że wbiło mi się do głowy co i jak. Spróbuje dzisiaj w nocy , zobaczymy co to potrafi.

Peace !

Post został pochwalony 0 razy

Witam.Sporo czasu mnie tu nie było . Przepraszam, nie mialem internetu Smile

To tak , miałem 2 ld w tym czasie. Ten drugi , był bardzo rzeczywisty. W pierwszy , odrazu wiedzialem ze to ld. Zaskoczylo , że nie pamietałem że przygotowywałem się do szkoly. No i spytalem sie koleżanki , czy to sen. Ona odpowiedziala oczywiscie. No ale wiecie , ladna koleżanka byla u boku , wiec wiadomo co sie działo potem . W drugim snie , działo sie u mnie na wsi . Z kumplami gadalismy i wg no ale od poczatku bylem swiadomy. Chcialem motor, jakis tam scigacz wyskoczyl no i jade no ale jakis z blokadami byl po ponad 60 nie moglem jechac xd. No i potem kilka panienek na dobranoc ale nic nie bylo bo mi sie urwało Smile

Peace !

Post został pochwalony 0 razy

Witam

Zauważyłem , że gdy wieczorkiem , włącze tak na jakieś 5 h muzyke i położę się spać , rano pamietam bardzo dużo snów . Co ciekawsze sny są przejrzyste i ciekawe Smile

Co myslicie na ten temat?

Post został pochwalony 0 razy

Cześć

Wczoraj w nocy , bodajże o 1 godzinie udało mi się usnąć. Nie wiem co sie stało , bo do pierwszej nie usne, lecz jak wybije 1 udaje mi się . Tak się przestawiło jak próbowałem ustawić godzine alfa budzikiem. Ustawiłem na 5 i obudziłem się o piątej . No i o tej 5 nie mogłem usnąc , usnełem coś kolo 7 . No i bardzo dziwny sen. Byłem w kuchni , no i poczułem tak jakbym omdlewał , przewracał się . No i obudziłem się i miałem paraliż cały czas czułem jakbyn spadał , a gdy otworzyłem oczy wszystko się kreciło. No ale zamknęlem bo chcialem wbic się do snu. No ale jak otworzyłem te oczy i wszystko sie kręciło , to pewnie był sen . No i to wszystko , nie udało sie wbić do snu.

Post został pochwalony 0 razy

Witam.

Wczoraj położyłem się o godzinie 1 w nocy. Próbowałem techniki WBTB 6+1 . No więc nadrukowałem sobie o tej technice , co zrobić gdy bedzie się miało świadomy sen. No i obudziłem się o 6 a miałem o 7.. no ale próbowałem usnąć lecz się nie udało. Poczekałem do tej 7 . O 7 wstałem , poszedłem sie ogranąc tj. umyć twarz i wg się rozbudzić . Zrobiłem sobie cieplutkie mleczko , położyłem się , wziełęm do reki nadrukowane artykuły no i czytałem . Poszedłem potem na telewizor , no i patrze godzinka jest no to poszedłem spać . No nic sie nie wydarzyło , nawet jakiegoś fajnego snu nie miałem . No , ale dziś też spróbuje . Jedyne co mnie irytuje , że przed godziną 1 nie moge usnąc ... Mam problemy ze snem ostatnio , no ale cóż.

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:31, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz

Witam !

Dzis miałem bardzo ciekawy sen , już nie chodzi o tyle ciekawy co fajne byly w nim doznania.

Jakiś ładny domek , jeziorko a raczej bagienko . Wszystko bardzo jaskrawe. Skakałem do wody . Ladny skok na bombe he . Drugi skok , miałem skoczyć na główkę , lecz jakieś salta zaczeły się robić no i jak uderzyłem tą głową o wode co dziwne czułem dziwne uczucie na twarzy , dotykam nosa patrze o kurde cały połamany . Poszedłem do kolesia , on mi go nastawił . Bolało jak cholera.

Gdy rano się obudziłem , przez okres 5 minut miałem trudno odzyskać świadomość.
Z jednej strony ciekawy sen , bynajmniej uczucie złamanego nosa . Dodam , że nigdy nie miałem złamanego nosa i zawsze bałem sie nastawiania kości . Teraz juz wiem jak to boli he

Post został pochwalony 0 razy