Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dziennik snów - Fragmenty
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Nastêpny
 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
Dziennik snów - Fragmenty
Autor Wiadomo¶æ
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Lex... a takie pytanie, wybacz, ale nie mogê siê powstrzymaæ... Czekasz na MOJE czy SWOJE LD ?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 20:39, 20 Lip 2011 Zobacz profil autora
LEX92



Do³±czy³: 15 Lut 2011
Posty: 132
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: SANOK
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Na swoje bo mam wa¿n± sprawe i jak na z³o¶æ nic.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 9:10, 21 Lip 2011 Zobacz profil autora
Altair
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 08 Kwi 2011
Posty: 643
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 29 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Ja czekam na twoje Very Happy


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 9:33, 21 Lip 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Dzisiaj du¿o zapamiêtanych. Otwieranie czakr, wzbudzanie pewno¶ci, to zaczyna dawaæ efekty.

1) Prowadzi³em ¿o³nierzy do szturmu na wrogi zamek. Mia³em miecz, trójk±tn± tarczê i kolczugê, a na niej jadowicie zielony tabard. Powoli, krok za krokiem wchodzili¶my na mur po drabinach. Trup ¶cieli³ siê gêsto i po krwawej walce zdobyli¶my miasto. Osobi¶cie nikogo nie zabi³em... no, ale Jagie³³o pod Grunwaldem tak¿e nie!

2) razem z grupk± ludzi i, jak mi siê zdaje, elfów, bronili¶my jakiego¶ wielkiego drzewa przed atakiem hordy orków. Nie pamiêtam szczegó³ów.

3) Poszed³em na studia, kierunek finanse i rachunkowo¶æ. I o dziwo, okaza³o siê ¿e chodzimy na wyk³ady do jakiego¶ kompleksu handlowo us³ugowego, a na lekcjach jest teoria i praktyka z gier komputerowych i LARPów... to by³o dziwne.

Altair, dziêki za podniesienie na duchu. Postaram siê, ¿eby¶ doczeka³.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 12:00, 21 Lip 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Dzisiaj... nooo g³ównie majaki. Gdzie¶ tam ¶mign±³ mi jaki¶ zamek i jaka¶ bitwa, gdzie¶ widzia³em jaki¶ chór, co¶ siê dzia³o, kto¶ gdzie¶ bieg³... Same urywki.

Ale nic to, jutro (dzisiaj?) te¿ jest noc !


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 12:43, 22 Lip 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Trochê ma³o ostatnio czasu, ale snów ca³a masa - w zwi±zku i¿ wyjecha³em i jestem teraz w Kaliszu - inne miejsce = inne sny Smile

Czytam uparcie tetralogiê "Dragonlance", wiêc jak mo¿na siê by³o spodziewaæ, w³a¶nie to mi siê ¶ni. Czyli smoki, rycerze, wojna, elfy i stary, zrzêdliwy krasnolud. To tak skrótem dzisiejsze skojarzenia - po prostu nie mia³em czasu zapisaæ pe³nych snów.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 9:33, 28 Lip 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Witam! Niby dzisiejsza noc jest taka sama jak poprzednie - oderwanie siê (z trudem) od lektury, relaks przed snem (powróci³em do kursu dragona i o dziwo widzê efekty) - dzisiejsze sny to znowu dosyæ chaotyczne sceny przez które przewinê³y siê smoki, rycerze solamnijscy, krasnoludy, elfy... wiadomo o co chodzi.

i 2 ¶wiadome sny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nic to, jak mawia³ Wo³odyjowski, ¿e trwa³y niesamowicie krótko.

1) - by³em... w zasadzie cholera wie gdzie, ale nagle przesz³a mi przez g³owê my¶l " To jest sen ! Chcê siê u¶wiadomiæ !" - test rzeczywisto¶ci z nosem (uczucie wci±gniêcia powietrza przez nos bezcenne \, jak zawsze) i po chwili disconnected, otworzy³em oczy w ³ó¿ku.

2) Te¿ cholera wie gdzie by³em i jak wygl±da³em. Tym razem spojrza³em na d³onie i chocia¿ wygl±da³y normalnie, doszed³em do przygniataj±cego wniosku ¿e to musi byæ sen i nie ma innej opcji. Tote¿ zrobi³em to samo, co na jawie kiedy wykonujê test z d³oñmi - przy³o¿y³em palce prawej d³oni do ¶rodka lewej i zacz±³em naciskaæ. Po chwili... pu¶ci³o i prawa rêka przesz³a przez lew±. a¿ po nadgarstek. i ponownie siê obudzi³em.

Zastanawia³em siê czym to mog³o byuæ spowodowane, bo na sen na³o¿y³a siê dosyæ nietypowa kombinacja - æwiczenia z kursu dragona, + wyobra¿enia o sennej przygodzie (taaa w wyobra¼ni napad³o mnie 3 bandytów i wszyscy zginêli) + tu¿ przed za¶niêciem podsun±³em sobie pó³ ¿artem pó³ serio widok starego faceta w szarym p³aszczu i kapturze na g³owie, z lask± (co¶ jak Gandalf szary), który powiedzia³ mi ¿e bêdê mia³ ¶wiadomy sen. Do tego doszed³ nieudany WILD ko³o 4 rano.

Nic to, sukces jest ;p


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 11:28, 29 Lip 2011 Zobacz profil autora
Altair
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 08 Kwi 2011
Posty: 643
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 29 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
No i w koñcu siê doczeka³em LD. Gratuluje. Wa¿ne, ¿e jakie¶ by³o. Ja mam sny w których mam nisk± wiadomo¶æ ale wiem, ¿e ¶nie.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 14:06, 29 Lip 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Przyjecha³em do szko³y samochodem - zielonym Renault Scenicem. Czyli tak jak w rzeczywisto¶ci. Parking by³ wiêkszy i by³ PRZED a nie za szko³±, ale nie zwróci³o to mojej uwagi, tak samo jak inne po³o¿enie terenów szkolnych, czy fakt ¿e ju¿ skoñczy³em naukê w liceum. Zostawi³em graty w samochodzie bo mia³em na 8_50. Poszed³em przywitaæ siê z kolegami przy ³aweczkach. Jeden z kumpli mia³ na plecach mnóstwo wg³êbieñ, odbiæ i wzorów. Drugi kolega, który z nim przyszed³, wyja¶ni³, ¿e wywali³ siê na schodach. Okaza³o siê, ¿e wej¶cie do szko³y jest zablokowane. Idê dalej. Przeszed³em przez zamkniête szklane drzwi i znalaz³em siê w sklepie z grami komputerowymi. Od³o¿y³em na pó³kê grê, która nie wiadomo jakim cudem znalaz³a siê w mojej rêce. (Ponownie nie zwróci³o to mojej uwagi). Wracam na parking - koledzy wrêcz oblegaj± samochód firmy moich rodziców (handel obwo¼ny) - bo nie ma pracownika i mo¿na wszystko braæ. Otwieram drzwi i rozgl±dam siê. W koñcu przychodzi jaki¶ obcy facet.
Zacz±³ nas wyganiaæ. Zapyta³em czy mogê dostaæ jab³ko i przedstawi³em siê. Odmrukn±³, ¿e syn szefa mo¿e. Zapyta³em go czy on teraz je¼dzi za poprzedniego pracownika, Grze¶ka. On na to ¿e tak. Zapyta³em, jak mam go nazywaæ. a on mi na to ¿e tak jak zwykle. Jab³ko i plecak wrzuci³em do samochodu (ale przecie¿ ju¿ raz wrzuca³em tam plecak...) i poszed³em bardziej w lewo od szko³y, ¿eby znale¼æ niezamkniête wej¶cie, po tym jak ponownie przeszed³em drzwi i znowu by³ to salon gier. Dotar³em do polanki na której ros³y jab³onie i leszczyna. Niecodalej polanka przechodzi³a w szkolny korytarz. By³ tam jaki¶ ch³opak, mniej wiêcej w moim wieku i rzuca³ orzechami laskowymi, ¿eby zrzuciæ parê jab³ek. Spróbowa³em orzecha - by³y beznadziejne. Zacz±³em zrzucaæ jab³ka razem z nim, ale niestety nie trafia³em. W pewnym momencie powiedzia³em mu, ¿e orzechy siê skoñczy³y. Usiedli¶my na szafce, która znalaz³a siê tam niewiadomo sk±d. Zaczêli¶my gadaæ. Przysz³y jeszcze 2 osoby - jego kole¿anka i kolega. Gadali¶my, a on poszed³ i s³ychaæ by³o tylko jak ¶piewa. Zauwa¿y³em, ¿e na styku korytarza i polanki ro¶nie czere¶nia, podszed³em i zerwa³em sobie parê owoców, dopiero dojrzewa³y, to by³a pó¼na odmiana. Owoce mia³a co najmniej 4x wiêksze ni¿ normalnie. Owoce by³y ca³kiem smaczne. Wróci³em do tamtych dwojga i nie zauwa¿y³em, ¿e otoczenie zmieni³o siê w mój pokój. Gadamy i robiê sobie jaja, ¿e tamten ma tajn± bazê pod szko³± - otwiera pó³kê, przeczo³guje siê i ju¿ jest w windzie... Przysz³a wo¼na. kolega który z nami by³ ma k³opoty, Poszed³ z wo¼n±. Spojrza³em na zegarek - niedobrze, 0 : 13. Spó¼niê siê na matmê. Chcê i¶æ ale nagle wszystko siê zmienia. Siedzê pzy komputerze, przed gr± przypominaj±c± Tibiê. Obok mnie 2 komputer a tam mój dziadek, pyka w jak±¶ grê. Na ekranie pojawia siê wiadomo¶æ od tamtego ch³opaka, co rzuca³ orzechami w jab³ka - ¿e potrzebuje pomocy, ¿e tylko ja mogê uratowaæ ¶wiat, itp, klasyczny monolog. Mia³ gdzie¶ ¿e siê spó¼niê na lekcjê i ¿e nie chcê braæ w tym udzia³u.

I tu siê sen koñczy...


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 10:11, 07 Sie 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Witam ponownie. Po wczorajszej rozmowie z Kozdkiem postanowi³em znów zapisywaæ sny, zosta³em, mo¿na by rzec "Nawrócony" (thx Kozdek), a dzisiejszy sen przekona³ mnie, ¿e tutaj te¿ trza pisaæ. No i to wyrabia dyscyplinê, a ta jest mi potrzebna, ¿ebym wytrzyma³ wiêcej ni¿ 20 minut z rajca, inaczej z WILDa nici.

03.09.2011

Sen nie ma tytu³u i jest podzielony na fragmenty. Miejsca gdzie tekst siê urywa, to momenty gdzie albo nastêpuje przeskok, albo po prostu zawiod³a mnie pamiêæ.

Pla¿a, ruiny jakich¶ budowli. Jest ciep³y, s³oneczny, bezwietrzny dzieñ. Na pla¿ê przysz³a piêkna dziewczyna, o blond w³osach d³ugich do ramion i zielonych oczach. By³a ubrana w prost±, bia³± sukniê, czy mo¿e raczej tunikê. Podesz³a do wody i patrzy³a w dal, na bezkres morza, czy te¿ oceanu. Z wody wy³oni³ siê tryton - pó³ cz³owiek pó³ ryba, czyli mo¿na by rzec, syren. Mia³ na sobie czerwony mundur ze z³otymi guzikami. Zwróci³ siê do niej.
- Ksiê¿niczko, twoja mi³o¶æ nas zgubi³a. Ciebie równie¿. On ciê zdradzi³ ! -
Syren znikn±³. Ona sta³a tak jeszcze przez chwilê, po jej policzku ciek³a ³za.

Wielka sala, wype³niona wod±. Ta sama dziewczyna, jako syrena. W sali jest mnóstwo sprzêtu laboratoryjnego - na sto³ach s± kolby, probówki i fiolki, wype³nione ró¿nymi chemikaliami. Z dziewczyn± jest kto¶ jeszcze, zdaje siê, ¿e jej siostra. K³óc± siê. Dziewczyna pracuje mimo to.
- Przez to co siê sta³o i przez tego cz³owieka, przewróci³o ci siê w g³owie, chcesz nas zgubiæ! Nie pozwolê...
Co¶ siê dzieje. Poziom wody zaczyna opadaæ. Dziewczyna zostaje sama, zak³ada jaki¶ kombinezon w kolorze zielonym. £±czy ze sob± jakie¶ rurki i odkrêca kurek. Zielony p³yn p³ynie rurk± a¿ do jej cia³a. Pada na pod³ogê. Wody ju¿ nie ma. Wchodzê do sali.

Trzymam j± w ramionach, zdejmujê he³m kombinezonu. Nie ¿yje... to moja wina... Nagle... zaczyna oddychaæ! Szybko i p³ytko, prawie siê dusz±c, ale jednak oddycha powietrzem.
Kaszle, trochê siê dusi, ale jest szczê¶liwa i u¶miechniêta.
-Uda³o mi siê. - mówi, chocia¿ kaszle. Pomagam jej oddychaæ usta-usta (;D), bo wiem ¿e ma zbyt ma³o rozwiniête p³uca, aby oddychaæ powietrzem. Wyja¶nia mi ¿e serum pozwala oddychaæ i w wodzie i na l±dzie.

P³yniemy zatopionymi korytarzami. W jednej z komnat siedzi cz³owiek przy komputerze. Bada bazê danych zatopionego królestwa. Zaatakowa³ mnie jaki¶ dziwny, wst±¿kowo - sznurkowo - dzwonkowy system bezpieczeñstwa.

Ka¿ê jej uciekaæ, wyci±gam pistolet. Tylko ja, woda, 3 zbójów - syrenów i rekin. Postolet zmodyfikowany do strzelania pod wod±. Wypali³. Zabi³em rekina. Zbóje rozbiegli (rozp³ynêli?) siê. Wy³apa³em ich po koleji i pozabija³em.


Koment : Sen dosyæ dziwny... Najbli¿sze co mi siê kojarzy to ma³a syrenka, no i sporo tu elementów sci - fi ;D


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 12:47, 03 Wrz 2011 Zobacz profil autora
kozdek



Do³±czy³: 21 Sie 2011
Posty: 51
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
Sen ciekawy , fajnie ze wróci³e¶ do pisania swoich snów , ja nadal staram siê poprawiæ pamiêæ moich snów .Powodzenia


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 14:55, 03 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
04.09.2011

Dzisiaj 4 sny i parali¿ senny ok godziny 10 rano.

1) Razem z oddzia³em komandosów, do z³udzenia przypominaj±cym pingwiny z madagaskaru, prowadzi³em jak±¶ tajn± opracjê. Ukradli¶my amunicjê ze sklepu z zabawkami, a w kradzie¿ wrobili¶my lisa. Potem odda³em wszystko to, co ukrad³em.

2) Obudzi³em siê w samochodzie, fiacie ducato (du¿y, towarowy). Mia³em tylko kluczyki, by³em nie do koñca ubrany - nie mia³em spodni. Ruszy³em i jadê, przez miasto. Trafi³em na olbrzymie rondo z 3 pasami ruchu (lol 1 - o ile wiem, nie ma takich rond). Przez rondo przejecha³a policja na sygnale - radiowozy, furgonetki i motory, ¶cigali kogo¶. Jadê ¶rodkowym pasem, zje¿d¿am na 4 zjazd. S³ysze sygna³, patrze w lusterko, goni mnie policja. Stan±³em przed jakim¶ znakiem i barierkami, co zamyka³y pas ruchu. I sen siê skoñczy³.

3) Perspektywa 3 osoby. Widzia³em Asterixa, Obelixa i Rzymian - Nasi bohaterowie starali siê zlikwidowaæ nielegalny handel magicznym napojem. (lol2)

Sen nr 3 przeszed³ w ten, ju¿ ostatni.

4) Wielki magazyn. Mnóstwo skrzyñ. Trwa akcja agentów wywiadu, a ja szabrujê - przeszukujê skrzynki i zw³oki, zbieram to co siê mo¿e przydaæ. Mnie i kogo¶ jeszcze - jak±¶ kobietê - zatrzyma³ wysoki rang± oficer.
- Dobrze... zabijanie jest niehumanitarne, agenci tymczasowi 1 i 2, jedziecie z nami. Zbierajcie szybko swoje fanty. -
Sen skoñczy³ siê gdy chwyci³em zgrzewkê luksusowego alkoholu i fajn±, kwadratow± butelkê wódki.

W tym momencie... u¶wiadomi³em siê - sen zacz±³ siê rozpadaæ i po chwili straci³em obraz. Ju¿ wiedzia³em, ¿e jestem miêdzy snem a jaw±, i postanowi³em zrobiæ najlepsze co mi do g³owy przysz³o, czyli nic. po chwili przyszed³... w zasadze to nie przyszed³ tylko, za przeproszeniem j*bn± mi parali¿ senny. Czu³em tê kwadratow± butelkê ¶ciskan± w d³oni, s³ysza³em szumy i trzaski, oraz widzia³em kropki, kreski i inne duperele. Czeka³em chwilê, a¿ parali¿ siê ustabilizuje, a potem oczy do góry, na 3, Ju¿ widzia³em telewizor, szafki, jakie¶ pó³ki, jaki¶ spokój - z zamkniêtymi oczyma. To by³ ¶wiat snu. niestety ten parali¿ zakoñczy³ siê jak ostatni, 3 dni temu - na zdobyciu do¶wiadczenia, w jaki sposób wchodzi siê do snu z takiego stanu.

moje wnioski ?
Cierpliwo¶æ
spokój
nic na chama i na si³ê.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 12:12, 04 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
dzisiaj 3 sny zapisane. O niezwykle wysokim stopniu kretynizmu, wrêcz krytycznym.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 9:57, 05 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Aj dzisiaj trza by³o wstaæ wcze¶nie. Niestety, brak snów przez wzgl±d na to.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 18:21, 06 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Garanil
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 18 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Okolice Szczecina
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
08.09.11

Dzisiaj 3 sny, i na dodatek nienale¿±ce do kategorii "WTF?!". Z³apane raczej rano, bo wstajê po 5 godzinach snu ¿eby zastosowaæ MILD Smile

1)By³a noc. By³em w mie¶cie, pod jak±¶ szko³±, przy ognisku. Odsun±³em siê od imprezowiczów. Dosta³em sygna³ na krótkofalówkê.
- Jeste¶ w tym ¶nie na w³asne ¿yczenie. Wykonaj zadanie i zabieraj siê z tamt±d.- (powia³o incepcj±, fail nr1).
Poszed³em powoli w górê ciemnej ulicy. Przypomina³a jedn± z ulic w moim mie¶cie. K±tem oka dostrzeg³em, ¿e ¶ledzi mnie jaki¶ samochód. Dotar³em do jakiego¶ pensjonatu, w miêdzyczasie zauwa¿y³em parê osób z goglami, takimi jakie mia³ Sam Fisher (Splinter cell). Wszed³em do pensjonatu i dotar³em do jednego z mieszkañ. Przera¿ony pensjonariusz uciek³. Znalaz³em gablotkê z tym czego szuka³em - ma³e, niebieskie pude³eczko. Pojawi³ siê jaki¶ facet i zaczêli¶my walczyæ. Wezwa³em na pomoc... jakich¶ superbohaterów. (lol 1). Pomogli mi. Potem jeden z nich zaproponowa³ mi zmianê rzeczywisto¶ci. Odmówi³em.

2) By³em w domu. Mma wszczê³a awanturê o posolenie sera w plastrach (lol 2). Podszed³em do drzwi wej¶ciowych i przez judasza zobaczy³em 5 id±cych ku drzwiom... kie³bas. Wyci±gn±³em claymore (niewiadomo sk±d) i otwieram drzwi. Atakuje mnie 5 dzieci z ró¿n± broni± - sztylet, miecz, topór, lanca, maczuga. Zosta³em lekko ranny, ale ich zabi³em. (lol 3)

3)Dzwonek. Razem z koleg± wychodzê z sali, gadamy o larpach. pytam go czy bierze udzia³ w "Ragowarze" który za chwilê siê odbêdzie. Odpowiedzia³ ¿e tak. Poszed³ do gabinetu pedagoga, a ja idê do namiotu po strój i pancerz. Wychodzê z budynku szko³y, przechodzê obok baru i spotykam grupkê najemników na polu namiotowym. Idê do namiotu, towarzyszy mi jedna dziewczyna. Mam wra¿enie jakby co¶ by³o nie tak, jakby namiot zosta³ przesuniêty. Dziewczyna twierdzi, ¿e zda¿aj± siê tu dziwne rzeczy.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 12:06, 08 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Nastêpny
Strona 2 z 5

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin