Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
moje praktyki...moje dreams

 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
moje praktyki...moje dreams
Autor Wiadomo¶æ
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post moje praktyki...moje dreams
Witam was bardzo serdecznie..zakladam ze bede wpadal tu czesto. Wiec zakladam ten temat by nie spamowac i dzielic sie z wami moimi doswiadczeniami a jednoczesnie pytac o wasze zdanie. W KUPIE SILA Very HappyVery Happy

LD i wszystko co z nim zwiazane praktykuje moze od 10 dni. nie mialem jeszcze LDka ale i tak nie trace zapalu. mimo ze bylem sceptycznie nastawiony do sprawy typu dzienniczek. od 7 dni go prowadze. co moge powiedziec. zrobilem postepy w zapamietywaniu snow. co wczesniej wiazalo sie z nielada wysilkiem. ciesze sie ogromnie bo potrafie przypomniec sobie przynajmniej jeden sen. czwartego dnia nawet pamietalem 3 co mnie bardzo zdziwilo Very Happy po jakims czasie zaczne dawac wpisy ze snow.

Zaczne moze od WILDa Smile Praktyka= 5 dni/ codziennie
na poczatku bylo ciezko ale juz zaczyna sprawiac mi radosc to ze cos sie zmienia. wydaje mi sie ze jestem blisko. (nie osiagnelem co prawda LDka ale..) tu sie zwami podziele tym co przezylem poprzedniej nocy..prosze o komentarze, rady i rozgrzeszenie :p

Mimo przeczytania waszych opinii pod innymi tematami. przeczytania roznych poradnikow w sieci. staram sie wyciagac wnioski z wlasnych prob. choc nie mowie ze rady nie pomagaja. bo mozna je osobiscie dopracowac. tak tez robie.

do rzeczy. probuje Wilda przed snem. choc to meczace Wink nie sprawia mi trudnosci dyskomfort przez ponad godzine. wcale nie Smile oczywiscie ze przeszkadza!!! ale nie walcze z tym. przyzwyczajam sie raczej. utozsamiam. tak lezac wczoraj doszedlem do dziwnego momentu. rozluznilem sie. nie ruszalem sie majac lewy kciuk pod lewym udem. Kotwica..moze by go w tylek tak pff Smile) dlugi, dlugi czas. dreszcze. odretwienia prawej nogi, lewego barku. schodzace wyzej i nizej. porzucilem mysli. liczac od 1 w gore. co kazdy wydech. czulem sie lekko. leciutko. jakbym sie unosil. oddychalem z kazda chwila coraz plycej. skoczylo tetno. choc probowalem to opanowac. tracilem oddech. z kazdym kolejnym wydechem, tracilem go. tak piprostu. przerazilem sie. juz prawie nie moglem zlapac powietrza. w uszach ucisk. jakby mi banke mialo rozsadzic. przestalem oddychac. choc czulem ze moge to przerwac. chwile czekalem. nic. moze za krotko czekalem. zaprzestalem czekac ze strachu. to takie same uczucie jakbys nabral powietrza w pluca i patrzyl ile wytrzymasz bez oddechu. strach.

co wy na to?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 16:14, 01 Maj 2012 Zobacz profil autora
le_on
Go¶æ





Post
Jak mam problemy z za¶niêciem to z z ciekawo¶ci le¿e 5 min bezruchu zasypiam na ~20min nie ruszam siê z ciekawo¶ci ~20min, czasami wychodzi ponad godzina i nic nigdy z tego nie wynik³o.
Podobno wilda najlepiej robiæ w ¶rodku nocy ale ja go nie u¿ywam nich inni siê wypowiedz±.
Wto 23:16, 01 Maj 2012
trutka



Do³±czy³: 28 Lut 2010
Posty: 204
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 14 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Kobieta

Post
Nie probuj WILDa przed snem! Do fazy REM masz jakies 1,5h od zasniecia. Najlepiej zrob sobie pobudke po kilku godzinach snu przed proba.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 10:01, 02 Maj 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Wpis8

Troche to chaotyczne alee... bylem na wsi. Byla tez cala rodzina. Wszyscy znajomi. Pogoda byla wakacyjna. Bardzo pogodnie. Na podworku staly 2 supernowoczesne auta. Przygladalem sie jednemu. Wiedzialem ze to Citroen. Hm..w rzeczywistosci chyba taki nawet nie istnieje. Wygladal raczej jak bolid albo pojazd Batmana. Mniejsza o to, bo to tylko tlo. Akcja byla wartka. Heh nic sie nie dzialo praktycznie. Rodzinka robila swoje codzienne obowiazki. Ja, w lazience. Myje rece. Ej...ale ten zlew nie ma wylotu. Gdzies zniknela rura odprowadzajaca. Trzeba bylo gumaki
podstawiac pod niego gdyz woda lala sie jak hydrantu. Rodzinka wyjezdza. Zdecydowalem ze zostaje. Wsiedli w moj samochod. Jakos ich duzo w srodku. Pomachali. Cofajac przyjeba.. w cos, nawet nie wiem co. Odjechali. Wyszedlem z podworka. Stalem w uliczce. Zgromadzilo sie tu wiele mlodych. Czemu? Bylem w dziwnym szoku. Cos dzialo. Poczulem pchniecie. Ktos mnie pchnal. Ale za mna nie bylo nikogo. Pomyslalem "pewnie jakas zagubiona dusza". Nic takiego. Gromada mlodych. Zminila wyglad. Wszyscy bez koszulek. Jak kibole :p zaczela sie akcja. Jakas zadyma. Znalazlem sie w kolku. Srodek akcji pomyslalem....odplynalem..


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 11:51, 02 Maj 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Wpis 9

Jakas dziewczyna. Osiedle. Lezymy na poscieli. Sa koldry, poduszki. Plecaki. Jak bezdomni. Mam wrazenie ze chyba cos "robilismy". Ludzie przechodza obok..jak gdyby nas nie widzieli. Zaczepia mnie znajomy. Mowi "nie mow ze nic nie bylo". Smieje sie... Sklep. Market. Cos wyrzucam do smieci. Boje sie zeby sie alarm nie wlaczyl. Przygladam sie zlotej bransolecie ktora mam w rekach. Jakas popekana. Oby sie tylko kobieta nie dowiedziala. Przeciez to mi przez reke nie wejdzie. Moze to nie moje. Takie glupie mysli. Wyjdzmy stad....odplynalem.

Kolejny popieprzony sen Smile zazwyczaj przypominam sobie sny gdy juz wstane. Po paru minutach nachodzi takie olsnienie. Tego ranka mialem sprobowac Wildka po przebudzeniu ale nie zbudzil mnie naturalny budzik. Wciaz bez LDka Sad a to juz 12 dzien.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 10:57, 03 Maj 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Wpis 10

Z nocy nic nie pamietalem. Moze dlatego ze spalem krotko. Ucialem sobie 2h drzemki po poludniu. Mialem sen.

Bylo szarawo. Szedlem jakas ponura dzielnica. Nie w Polsce. Choc rozumialem jezyk. Tak jakby to byl polski. Dziwne bo nawet nie zwrocilem na to uwagi. Przechadzalem sie spokojnie uliczkami. Gdy nagle zatrzymal mnie jakis starszy pan. Oparl mi dlon na piersi. Powiedzial "Po lewej stronie kolumny nie idz" Gdzies zboku glosy "Te strzalki powinny byc bardziej widoczne". Faktycznie byly jakies strzalki. Choc kazda w innym kierunku. Spytalem sie w jezyku seniora, dlaczego nie mozna po lewej. Wskazal mi zdjecie na kolumnie. Widniala na nim sliczna, czarnowlosa dziewczynka. Jakos mi sie przykro zrobilo z jej powodu. Wiedzialem ze przydarzylo jej sie cos zlego. Dziadek tylko przytaknal. Zobaczyl ze zrozumialem.. Poszedlem wedlug wskazan prawa strona kolumny. Jaki moral. Nie wiem Smile Moze to jakies wskazowki.
Jakos dziwnie bylem przestraszony. Balem sie. Zapadl mrok. Padal snieg. Co jakis czas przejezdzala obok furgonetka. Ktos uczyl sie jezdzic. Uderzal we wszystko po drodze. Szybe mial zasniezona. Pewnie nawet nie wiedzial jak wlaczyc wycieraczki. Kierowal go jakis facet z zewnatrz. Uderzyli tak w inny samochod. Wtem z okna bloku wyskoczyl mlody chlopak. Z krzykiem "Dziendobry!!". Czulem do niego jakis dziwny szacunek. Byl inny. Cos mnie w nim dziwilo. Pogonil furgonetke. A potem zblizyl sie do mnie. Byl szczuply. Jasna cera. Duzy nos. Blondyn, niebieskie oczy. Wyglad typowo wschodni. Kurcze ale szczegolow wylapalem Smile Zaczal gadac w ich jezyku. Odziwo powiedzialem ze moze sie zwracac po polsku. Polak pomyslalem. Bratnia dusza. Nawet cos wiecej czulem. Pytalem jak uciec. Nie odpowiadal. Motal cos. Pojawil sie czarny jakis z usmiechem na twarzy. Znali sie. Tez nie potrafil mnie wyprowadzic z tej dzielnicy niczym Brooklyn. Moze pociag powiedzialem widzac nadjezdzajacy. Rodak ruszyl niczym uderzony piorunem. Jakby umial latac. Nabral niesamowitej predkosci. Tak jakby myslami przekazal mi zebym biegl za nim. Ruszylem by go nie zgubic. Troche to wszystko mnie szokowalo. Bo tak jakby bieglismy. Ale zdawalem sobie sprawe ze nie dotykamy ziemi. Jak superbohaterowie. Czulem adrenaline. Niesamowite przezycie. Mknelem tak za nim wzdluz schodow ruchomych. Miedzy ludzmi ktorzy wydawali sie tylko statystami. Wskoczylismy na most. Dlugi zakrecony jak znaczek Nike Smile albo raczej na jego krawedz. I niczym Tony Hawk tyle ze bez deskorolki po nej sunelismy. To bylo jak zabawa. Wpadlismy w dziwny tunel. Tak maly ze musialem polozyc sie na plecy aby nie zachaczyc glowa. Zjezdzalem nim z ogromna predkoscia gdy uswiadomilem sobie ze na koncu jest sciana. Poczulem uderzenie. Nie Smile nie uderzenie o sciane. Uderzenie mysli. Zrozumialem ze moge wychamowac, ze to nie dzieje sie naprawde. USWIADOMILEM SIE!!! I wtedy zrobilo sie bialo przed oczami. Wszystko zniknelo. Wiedzialem ze sie budze. Mignelo jeszcze kilka obrazkow i otworzylem oczy. Pora wstac, choc chcialem sprobowac Wilda by powrocic.
Czy to bylo LD? Moze to jakis poczatek. A juz zaczynalem sie poddawac. Hah dostalem solidnego kopa. Bede teraz jeszcze bardziej zaangazowany Smile
"Nigdy sie nie poddawaj bo mozesz nawet nie zdac sobie sprawy ze poddales sie w momencie gdy byles blisko"


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 1:11, 05 Maj 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
PIERWSZE PRAWDZIWE LD!!!!
minelo 16 dni odkad zaczalem bawic sie w LD i udalo sie!! A jednak to prawda!!

Relacja.
Polozylem sie okolo 1:30 spac. wyciszylem sie. relaksowalem. Postanowilem ze nastawie sobie wewnetrzny budzik na 6:30. Zobrazowalem zegar ze wskazowkami i reka ktore je przesuwa az do tej godziny. Aby byc pewniejszym wyobrazilem sobie jeszcze zegar digital :p ktory rozpedzony odliczyl czas az do 6:30. powiedzialem sobie bede snil... zapamietam sen, a gdy zobacze cos niezwyklego uswiadomie sie. Chcialbym dodac ze mialem krotka przerwe. Okolo 6 dni, gdyz bylem zbyt zmeczony praca. wczoraj jak gdyby bez wiekszych emocji postanowilem sprubowac.

Szedlem miasteczkiem w ktorym w rzeczywistosci mieszkalem i spedzilem dziecinstwo. wszystko chyba podobnie. Tu Bank, tam kiosk etc. Poza jedna rzecza, czego oczywiscie nie zauwazylem. Metro!! metro w 7 tys miejscowosci :p szukalem jakiejs stacji metra. przy jednym wyjsciu nie widzialem nazwy. przeszedlem ulice przy drugim wejsciu cos zaslanialo napis. Przy jeszcze jednym stala gromada ludzi za ktorymi nie moglem dostrzec nazwy... ehh I WTEDY DOSTALEM OLSNIENIA! spadlo to na mnie jak z nieba.. "Przeciez to SEN!!!" powiedzialem do soby obok ktora sobie moja podswiadomosc momentalnie zobrazowala. Ta osoba bylem ja RazzRazz "Nie, nie, nie to nie sen!!!" zaczal krzyczec spanikowany. Juz bylo zapozno. patrzylem na reke, ktora byla jakos dziwnie smukla. Moja ale kobieca Very HappyRazz i tu RT z nosem. SZOK! moge oddychac. Scisnalem nos jeszcze bardziej. Moge oddychac. "O jaciez nie pierdole!!" Razz niesamowite przezycie. Euforia i dziwny strach jednoczesnie. ale i tak super. Mimo ze obraz mi uciekl. zrobilo sie ciemno. pomyslalem ze moze jeszcze sie uda. ukucnalem. polozylem sie. Szukalem ziemi. chcialem sie uspokic. Ale juz odplywalem. I poczulem cos....MATERAC. Moje lozko Razz Otworzylem oczy. Byla 6:34!!!


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 11:15, 14 Maj 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Jak narazie tylko to jedno LD Sad Chcialbym podzielic sie z wami dzisiejszym snem, gdyz wydaje sie dosyc ciekawy. Duzo sie o tym slyszy ostatnimi czasy wiec Very Happy

szczegolow nie pamietam ale co lepsze chyba zapamietalem.
Bylismy gdzies w miescie. Ja i nie wiem kto... Bylo duzo ludzi. Wrecz mnostwo. Zauwazylem dziwne zjawisko na niebie. Panowal polmrok. Wskazalem palcem potem zaczeli zauwazac to wszyscy inni obserwatorzy. Cos dziwnego. Cos mieniacego sie w nie znanych mi dotad kolorach. Cos jak gigantyczny na pol nieba samolot, jak kusza z wielka strzala. Bo takie to mialo ksztalty. Choc nie mialo kontorow. Raczej robilo takie zludzenie. Zapanowalo przerazenie. Wszyscy zrozumieli chyba. Zaczelismy uciekac kazdy w strone swojego domu. Widac bylo szok. Widac bylo niewiedze, przerazenie w oczach obserwatorow. "To juz teraz ma nadejsc. To o czym ciagle sie mowi. Zaglada. To pierwsze ostrzezenie dla ludzkosci. 2012!! Przygotuj sie!!" Cos w tym stylu powiedzialem znajomemu i patrzylem ze smutkiem na spanikowanych ludzi. Dalo sie wyczuc bardzo silne emocje. Bezsilnosc. Czas oczekiwania. Strach. Wielki strach. Koniec.
Obudzilem sie.

Snu nie pamietalem gdy wstalem Razz przypomnial mi sie gdy wypilem kawe heh...odrazu wskoczylem na forum by to opisac najlepiej jak moge.
Co sadzicie? Mala zmiana tematu.... mozemy wierzyc lub nie w te zapowiedzi o koncu istnienia... naprzyklad ja nie chce w to wierzyc. po tym co zobaczylem tej nocy nie chce. Mamy sie bac? Czy to moze jeden z kolejnych zapowiadanych koncow, ktore nigdy nie mialy miejsca?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 11:33, 19 Maj 2012 Zobacz profil autora
spikehardy746



Do³±czy³: 23 Cze 2012
Posty: 2
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
mi Ld udalo sie za 1 razem
metada MIlda w srodku snu zobaczylem moja mame lataj±c± na kamieniu Very Happy
I olsnilo mnie zaczalem latac i biegac spotkalem postaci pogadalem i mnie wyjebalo dosyc dlugi sen i wgl sie nie balem
Strasznie zdziwilem sie ze wgl sie nie balem rzucil sie na mnie gadajacy w±¿ , zlapalem go rêk± i powiedzialem Zniknij i rzucilem w pizdziec.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 23:14, 24 Cze 2012 Zobacz profil autora
kt1117



Do³±czy³: 02 Cze 2012
Posty: 37
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
Ja bym mu zaraz odgryz³ g³owê xD


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 21:43, 25 Cze 2012 Zobacz profil autora
bwd



Do³±czy³: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Wooow.....wracam po naprawde dlugim urlopie!! Podzielic sie zwami tym co nas tak cieszy Swiadome Snienie Wink
A jednak to prawda ze gsy zaniechasz cwiczenia. Wogole dasz sobie na luz z LD to ono nie da Ci spokoju i przypomina o sobie z powrotem. Bylem okolo misiaca na wakacjach. I nawet nie praktykujac nie myslac o LD MIALEM OKOLO 4 SWIADOMYCH SNOW! Ponadto kazdy coraz dluzszy i bardziej wyrazisty.
Za kazdym pojawia sie watek metra. Co mni zastanawia. Sam nie wiem czemu nagle zdaje sobie sprawe ze snie. Robie RT i jest zabawa. Ale satysfakcja gdy zaczniesz oddychac przez nos. Lub gdy zamiast swojej dloni widzisz dlon 80 letniego starca. Nauczylem sie juz unosic nad ziemia. Powoli to ogarniam. Czego sie jeszcze nauczyc? Nie popadac w euforie. Z duzo wam nie opowiem gdyz zbyt wiele nie pamietam nie prowadzac notatek.
ALE DZIS WRACAM. PO PRZERWIE. Z PODWOJNYM ZAANGAZOWANIEM I CHECIAMI. POZDRAWIAM I ZYCZE SUKCESOW! Do broni towarzysze Wink


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 16:21, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin