Problem z RT w LD

dzisiaj miałam dziwne LD... najpierw zwykły sen, biegnę, wspinam się itp., później śni mi się, że POszłam spac i w nastęnym śnie od razu świadomośc. no i teraz ten problem z RT Crying or Very sad

... otórz przyzwycziłam się, że zawsze na test przez coś przenikam, w tym LD akurat przez okno i jak zwykle w świadomym śnie wychodzi mi to straaasznie wolno, a wtedy jeszcze prawie mnie wywala... i teraz pytanie: co mam zrobic żeby te wszystkie "nadprzyrodzone" rzeczy nie szły mi tak mozolnie? myślę, że tracę świadomośc przez to, że się denerwuję tą POwolnością Mad

... no i wtedy jakoś nie myślę o metodach na ostrośc snu...
A przy okazyji... jestem nowa na forum i witam Very Happy

!!! SLU

Post został pochwalony 0 razy

Trzeba zacząć od tego, że wybrałaś sobie bardzo dziwne RT. Jeśli chcesz sprawdzić, czy przypadkiem nie jesteś teraz we śnie, też wstaniesz od komputera i spróbujesz przejść przez ścianę ; )? Dla mnie to mało praktyczne, bez sensu. Kiedy uzyskasz świadomość "tak po prostu", nie przechodź przez żadne ściany/okna tylko wykonaj taki RT jak zegarek, nos czy dłoń. Zapewniam, że trwa to aż kilka sekund i nie będziesz miała problemu z "mozolnością", ani w świecie realnym, ani w świecie snu.

Nie wiem czy ci pomogłem. W każdym razie wydaje mi się, że zamiast szukać odpowiedzi na twoje dziwne pytanie, można ułatwić sobie życie. Co ty na to?

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie. Z twojego posta widać po prostu, że ten rodzaj RT ci nie odpowiada.
Proponuje test z nosem. Jeśli masz wątpliwości czy to jawa czy sen, zatykasz nos i próbujesz wciągnąć przez niego powietrze ^^. Możesz go zrobić wszędzie bo nie potrzebujesz zegarka czy innego przedmiotu tylko wystarczy ci twoje ciało, które dosyć często masz Wink

. No i najważniejsze daje niesamowite odczucie Wink

.

powodzenia, bless ya!

Post został pochwalony 0 razy

no cóż, Sentil, może masz rację, ale co z tego, jeśli POdczas LD moja świadomośc zwykle jest przymulona, a kiedy nie robię RT, tylko PO prostu mi się coś nie zgadza ta świadomośc jest wyższa... co do wybranego sposobu: raczej ja go nie wybrałam... kiedy pierwszy raz użyłam RT w LD, to wydaje mi się, że to było tak jakby automatycznie (zrobiłam RT bez żadnego POwodu) no i we śnie nie myślę zbyt logicznie... OTER, RT z nosem znam i szczerze bym je wolała, ale jak pisałam wyżej test zrobiłam bez zastanowienia, nic nie POdejrzewając i sądzę, że zakodował mi się w podświadomości, chyba że coś jest ZE MNĄ nie tak... SLU

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adka56 dnia Pią 16:04, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

Na pewno nie możesz być zdenerwowana. Musisz podchodzić do RT oraz innych czynności związanych ze świadomym śnieniem z całkowitym poczuciem władzy. Z pewnością, że WSZYSTKO MOŻESZ, bo możesz Smile

. Taka nieograniczona pewność wiele daje.

Post został pochwalony 0 razy

Rozumiem, o co chodzi ze zmuleniem, bo miewam podobny problem, zarówno w zwykłych snach jak i LD, po prostu wszystko idzie strasznie wolno... Można oczywiście to przełamać, najlepiej sprytem, najważniejsze jednak, żeby być świadomym całkowitego braku ograniczeń sennego świata. Ja, chcąc się szybko poruszać, przybierałam postać punktu i taka "skondensowana" latałam sobie z zabójczą prędkością.

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli tego sposobu RT nie wybrałaś i robiłaś go we śnie automatycznie to musisz wybrać inny (np. ten z nosem) i robić go regularnie w ciągu dnia Smile

Przykładowo: ustaw sobie tapetę w komputerze na taką która będzie ci przypominać o rt z nosem, lub nastaw budzik który bedzie się powtarzał co np. 10 min Smile

Tym sposobem wyrobisz nawyk RT z zatykaniem nosa i automatycznie to jego będziesz robić we śnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

tylko że takie "ustawianie" RT jest związane z bodźcem o nim przypominającym, a co jeśli we śnie go zabraknie ? Najlepszy sposób to spontaniczne RT bez żadnych bodźców - tzn z jednym że pomyślisz sobie za każdy razem - o może teraz śnię - i RT.

Takie nastawianie RT nie uczy nawyku RT a jedynie nawyku robienia RT gdy dzwoni budzik. Tak mi się wydaje.

Już lepsze są takie sposoby że gdy np. widzimy znajomą/nieznajomą osobę robimy RT

Post został pochwalony 0 razy

	chybasnisz napisał:
	tylko że takie "ustawianie" RT jest związane z bodźcem o nim przypominającym, a co jeśli we śnie go zabraknie ?

Dla mnie to oczywiste, że go zabraknie. Mimo to metoda działa. :) Zgadzam się, że najlepszy sposób to spontaniczne RT, lub zbliżone do spontanicznego (np. za każdym razem gdy zobaczymy swój nowy naszyjnik, lub o nim tylko pomyślimy). Zgadzam się też, że to nie powinien być nawyk typu "kiedy dzwoni budzik robię RT", ale budzik ma przypomnieć o RT/innej metodzie.

Gwoli ścisłości. :)

Post został pochwalony 0 razy