Sposób na nudną autosugestię

Witam. Od pewnego czasu chodzi za mną myśl, by podzielić się z wami, czymś na co wpadłam dawno temu, ale jakoś nie było okazji. Z góry mam nadzieję, że nikt jeszcze czegoś takiego nie napisał lub że w dobrym miejscu to wkleiłam ;p

Nie przedłużając - zacznijmy od tego, że te autosugestie - ,, będę dzisiaj miała LD..." - są dość nudne i po pewnym czasie zaczynam mówić je mechanicznie. Dlatego ni stąd ni zowąd wymyśliłam, że zrobię niejaką projekcję tyle, że na autosugestii.

Było ich kilka, ( bo wydaje mi się, że mój mózg po pewnym czasie już się zdążył przyzwyczaić do nich, więc je zmieniałam) ale jedna była szczególnie skuteczna.
Otóż: przed zaśnięciem, zamiast klepać w nieskończoność - ,,będę miała świadomy sen....", powiedziałam sobie - jeśli otworzę te drzwi - będę miała dzisiaj świadomy sen. Zobrazowałam sobie jakieś drzwi i zaczęłam wyobrażać sobie jak do nich podchodzę - każdy krok, a potem jak pojawia się w moim polu widzenia dłoń i jak naciskam klamkę. Ciągnę za ,,realne, ciężkie drzwi", a gdy się zupełnie otwierają, przed moimi oczami widzę tylko złote światło, które wypełnia mnie całą - musimy sobie wyobrazić i poczuć (na serio) jak płynne światło się po nas rozlewa (takie ciepło - trudno to opisać xd), a nas wypełnia dziwne uczucie - jeśli będzie dość silne - bardzo możliwe jest, iż się uświadomimy Wink

I już!

Oczywiście ta niejako ,,technika" działała na mnie - a wiadomo, każdy jest inny, niemniej jednak polecam przećwiczyć Wink

A jeśli już przestanie działać - możecie pobawić się kombinacją, jak np.
otwieracie drzwi, ale nie zalewa was światło - macie pod sobą puszyste chmurki, a przed sobą błękitne niebo, przechylacie się do przodu i gdy lądujecie w chmurach, wypełnia/wypełniacie się cudowne uczucie, które rozlewa się po całym waszym ciele.

I to chyba tyle - życzę powodzenia, jeśli kogoś zainteresuje ten sposób Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleeping Queen of Damned dnia Pią 21:00, 17 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz

Heh, ktoś tutaj jakiś czas temu pisał o technice polegającej na "energii świadomego snu". Wyobrażasz sobie, że wypełnia cię energia świadomego snu o wybranym przez ciebie kolorze. To rzeczywiście działa i nieraz dzięki temu miałem LD.

Rzeczywiście to o czym piszesz jest bardzo ciekawym urozmaiceniem zwykłej afirmacji. Czasami również zdarzało mi się coś podobnego. W mojej wyobraźni tworzyły się różne obrazy, czasami układające się w jakąś krótką historyjkę, co bardzo często powodowało, że na chwilę "odlatywałem" i zapominałem że to tylko wyobraźnia. Myślę, że jest to możliwe, aby z tego stanu wprowadzić się bezpośrednio w świadomy sen.

Post został pochwalony 0 razy

Tylko mi chodziło o coś takiego, że nie przechodzisz bezpośrednio z tego wyobrażenia w sen - tylko zastępujesz tym autosugestię, a potem po prostu kładziesz się spać - nie robiąc już nic Wink

A czy ta historyjka - to była taka nieświadoma, czy sam ją prowadziłeś?

Post został pochwalony 0 razy

Rozumiem. Co do wspomnianej przeze mnie prędzej "energii", ona także polega tylko na samej autosugestii Wink

. Tutaj dowiesz się więcej --> http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/90-na-ld-przynajmniej-dla-mnie-energia-ld,794.html

Historyjka która pojawiała się w mojej głowie, powstawała gdy byłem już w stanie między jawą, a snem. Dokładnie to w momencie, kiedy leżąc w łóżku, zacząłem tracić powoli świadomość. Raczej nie miewam nad niej kontroli, po prostu daje się jej ponieść.

Osobiście polecam również, odsłuchanie sobie od czasu do czasu, tuż przed samym snem tego nagrania, które również bazuje na autosugestii. Zawsze jest to jakieś urozmaicenie Smile

https://www.youtube.com/watch?v=1ISAUPalt84

Post został pochwalony 0 razy

Dziękuję za posta oraz za nagranie Wink

próbowałam go kilka razy, jednak na dłuższą metę - już nie działa i przysypiam przy końcu nagrania D:

Post został pochwalony 0 razy

@Hurricane To co opisałeś to hipnagogi. Próbowałem już tej techniki z energią LD, ale ta forma bardziej mi sie podoba i dzis ją wypróbuje.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Dziękuję za posta oraz za nagranie próbowałam go kilka razy, jednak na dłuższą metę - już nie działa i przysypiam przy końcu nagrania D:

Jak kiedyś nie zasypiałaś przy tym nagraniu a teraz zasypiasz to znaczy, że nie skupiasz się na nim tak jak kiedyś, z powodu odsłuchiwania nagrania po raz n-ty. A skupienie to podstawa, do tego, żeby takie nagrania dobrze zadziałały. Słuchaj tak jakbyś słuchała pierwszy raz w życiu.

Post został pochwalony 0 razy

Haha... łatwo powiedzieć - w takim razie postaram się odsłuchać to ,,po raz setny, ale pierwszy" Wink

Post został pochwalony 0 razy

Wypróbuję może a nuż, widelec się uda :]

Post został pochwalony 0 razy