Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Moje wrażenia i doświadczenia ze świadomego śnienia poradnik

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Moje wrażenia i doświadczenia ze świadomego śnienia poradnik
Autor Wiadomość
Patryk97



Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemsty
Płeć: Mężczyzna

Post Moje wrażenia i doświadczenia ze świadomego śnienia poradnik
Witam wszystkich. Jestem Patryk. Jest to mój pierwszy post na forum. Bardzo się cieszę, że do was dołączyłem. Chciałbym podzielić się z wami swoimi wrażeniami i doświadczeniami.
Jestem osobą niewidomą, świadome śnienie jest również dostępne dla takich osób. Moje wrażenia dotyczą odczuć słuchowych, dotykowych, zapachowych i smakowych. Chcę pokazać świadome śnienie od strony osób niewidomych.

Pomyśl przez chwilę, że możesz spełnić wszystkie swoje marzenia. Czy chciałbyś Np. jeździć super samochodem, latać, spotykać się ze sławnymi osobami, lub fikcyjnymi postaciami, czy chciałbyś lecieć na Marsa, jeśli tak, to mam dla ciebie dobrą wiadomość. To wszystko jest możliwe, a nawet możesz to zrobić jeszcze dzisiejszej nocy. Takie możliwości daje nam świadomy sen. Na początek trochę teorii. Czym jest świadomy sen?
Świadomy sen, to sen, w którym osoba śniąca zdaje sobie sprawę z tego, że śni. Dzięki temu może wpływać na senną rzeczywistość, zmieniać otoczenie, przywoływać osoby. Świadomy sen nie różni się prawie w ogóle od zwykłego snu, tyle tylko, że jesteśmy świadomi. Podczas zwykłego snu akceptujemy wszystko, co się wydarza w śnie, ponieważ części mózgu, które odpowiadają za logiczne myślenie są wyłączone, w świadomym śnie jest jednak inaczej. Świadome śnienie zostało potwierdzone naukowo już w latach 70 XX wieku. Zjawisko to jest całkowicie bezpieczne i nic nam się nie może stać. Świadomy sen jest nazywany również oneironautyką, lub LD z Angielskiego Lucid dream.
Oto powody, dla których warto świadomie śnić:
Pierwszym powodem jest dobra zabawa. Pomyśl, że przesypiasz 25 lat swojego życia, więc warto ten czas jakoś wykorzystać. Rób rzeczy nie możliwe w realnym świecie. W świadomym śnie odczuwamy wszystko tak, jakbyśmy to robili naprawdę i ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia. Ty jesteś reżyserem wszystkiego i możesz robić co tylko zechcesz. Drugim powodem jest dobre nastawienie i wielka poprawa humoru po przeżyciu świadomego snu, wstajemy wtedy z uśmiechem na twarzy i mamy więcej energii i satysfakcję, że nam się udało. Trzecim powodem jest to, że zwiększamy swoją koncentrację w prawdziwym świecie, poprzez wykonywanie testów rzeczywistości, ale o tym później. Kolejnym powodem jest to, że możemy w takim śnie ćwiczyć jakieś umiejętności, NP. jeśli grasz w piłkę, stwórz sobie boisko i jakiegoś zawodnika i graj z nim, jeśli występujesz publicznie, ćwicz swoje umiejętności w śnie przed dużą publicznością, dzięki czemu łatwiej ci będzie później w realnym świecie. Kolejnym powodem jest to, że świadomy sen może być alternatywnym rozwiązaniem dla osób, które szukają mocnych wrażeń i sięgają lub mają zamiar sięgać po narkotyki. Jest to zjawisko naturalne i możemy naturalnymi metodami je wywołać nie szkodząc zdrowiu. Czyli ogólnie mówiąc możliwości świadomego snu są nieograniczone, robimy to, co nam się chce, jednak to już zależy od naszej wiary. Jeżeli wierzymy, że coś nam w śnie się uda, to tak się stanie. Jeśli myślimy, że się nie uda, to też tak się stanie. Zwalczaj koszmary. Świadomy sen może być dobrym narzędziem do zwalczania koszmarów. Jeśli śni się nam coś złego, a się uświadomimy możemy zmienić treść snu. Więc jeśli chcesz szaleć, bawić się i korzystać z najwyższej klasy rozrywki, która jest za darmo, to zapraszam do dalszego czytania.
Przechodzimy do technik. Aby zacząć naukę świadomego śnienia, musisz wiedzieć, że jedni uczą się tego szybciej, innym zajmie trochę więcej czasu, ale nie martw się tym. Nie wywieraj na siebie presji, podchodź do tego tematu na luzie. Ja naukę zaczynałem od lipca 2015 roku, a świadome śnienie opanowałem do perfekcji w lutym 2016 roku. Aby zacząć świadomie śnić, musisz koniecznie zapamiętywać swoje zwykłe sny, ponieważ jeśli nie pamiętasz zwykłych snów, to świadomych też możesz nie pamiętać, dlatego należy najpierw nauczyć się zapamiętywać zwykłe sny. Załóż sobie dziennik snów i zapisuj w nim wszystkie swoje sny, jest to obowiązkowe, ponieważ poprawia to twoją senną pamięć i pozwala odszukać znaków sennych. Ja chodź świadomie śnię każdej nocy, nadal sukcesywnie pracuję, aby utrzymać efekty. Aby zapamiętać sen wystarczy, że powiesz sobie przed snem: „zapamiętam sen”, kiedy się obudzisz, nie poruszaj się. Postaraj się przypomnieć sobie swój sen, który dzisiaj miałeś, jeśli sobie nie przypomnisz, nie denerwuj się, możliwe, że przypomnisz go sobie w ciągu dnia, a jeśli nie, to istnieje szansa, że kolejnej nocy przypomnisz sobie sny. Jako dziennik snów możesz użyć zwykłego zeszytu, możesz je zapisywać w komputerze, albo nagrywać na dyktafon.
Jeśli już nauczysz się zapamiętywania snów, możesz przejść do technik na wywołanie LD (świadomego snu). Obowiązkową techniką jest WBTB. Daje ona 90% skuteczności, ponieważ wpływa na fizjologię snu. Sen dzieli się na fazy. Faza Nrem, sen głęboki i fazę Rem czyli szybkie ruchy gałek ocznych. W tej fazie występują marzenia senne. Technika ta pozwala pominąć większość fazy głębokiego snu i zwiększyć szansę na uświadomienie. Zalecam łączyć ją z innymi technikami. Polega ona na tym, że kładziemy się spać na kilka godzin snu, nastawiamy budzik. NP. na czwartą i budzimy się, musimy wstać z łóżka. Rozbudzamy swój umysł. Nie zaleca się w tym czasie wykonywać pracy fizycznej, gdyż może to rozbudzić nasze ciało, a chodzi o to, że ciało śpi, a umysł czuwa. W tym czasie możemy zapisać swoje sny w dzienniku snów, poczytać coś o świadomych snach, lub posłuchać muzyki, byle tylko nie zasnąć. W moim przypadku jest to 15 minut, ponieważ uważam, że jest to optymalny czas, jednak jest to metoda prób i błędów i ty sam musisz dobrać dla siebie odpowiedni czas, ponieważ każdy jest inny. Następnie kładziemy się do łóżka i wykonujemy technikę Mild czyli pamięciowe wywołanie świadomego snu. Polega ona na tym, że gdy leżymy w łóżku rozmyślamy o naszym dzisiejszym, lub innym zapamiętanym śnie, i wyobrażamy sobie, że w tym śnie odzyskujemy świadomość. Następnie po zaśnięciu powinniśmy faktycznie znaleźć się w tym śnie i uzmysłowić sobie, że śnimy. Aby upewnić się, że śnisz powinieneś wykonać test rzeczywistości. Najskuteczniejszym testem jest zacisnąć sobie palce na nosie i spróbować oddychać, jeśli możesz oznacza to jedno, śnisz. Testy rzeczywistości powinieneś wykonywać także na jawie w ciągu dnia, to zwiększy twoją uważność. Kolejnym moim ulubionym testem rzeczywistości jest sprawdzenie godziny na zegarku, odwrócenie uwagi i sprawdzenie jeszcze raz godziny. W śnie godzina się zmieni, NP. gdy jest trzynasta, to gdy spojrzymy drugi raz w śnie będzie NP. siedemnasta, lub będą jakieś dziwne znaczki. Więcej testów rzeczywistości znajdziesz w sieci, podałem najskuteczniejsze, które na 99% się sprawdzają.
Kolejną techniką, z której korzystam jest WBTB +Wild, czyli zaśnięcie bez utraty świadomości. Jest to najskuteczniejsza, ale i najtrudniejsza z technik. Jak ją wykonywać?
Kładziemy się na kilka godzin snu, Np. na 4, ustawiamy budzik NP. na czwartą, budzimy się i zapisujemy swoje sny. Rozbudzamy umysł i kładziemy się spać. Nasze ciało jest już zrelaksowane i nie musimy już go rozluźniać. Należy zastosować kotwicę, w moim przypadku jest to kotwica szumu. Leżymy i liczymy do 100, cały czas pamiętamy, żeby nie odpłynąć. Po jakimś czasie pojawią się hipnagogi, są to przypadkowe dźwięki wytworzone przez mózg i nic nie znaczą. Nie ingeruj w nie tylko bądź biernym obserwatorem. Hipnagogi mogą być różne. Możesz NP. słyszeć odgłosy znajomych, muzykę, czuć wirowanie. Następnie pojawia się paraliż senny. Nie bój się go. Jest on potrzebny po to, abyś nie poruszał swoim ciałem jeśli robisz coś we śnie. Np. jeśli biegasz w śnie, to nie robisz tego naprawdę. Podczas paraliżu możesz słyszeć ogłuszające dźwięki, czuć ostre wirowanie, lub ucisk i nie możesz się poruszyć. Jednak się nie przestrasz, jesteś już blisko. Pomyśl o czymś przyjemnym i za chwilę powinieneś wejść do snu. Poczekaj, aż sen się uformuje. Krzycz ostrość razy tysiąc i kręć się wokół własnej osi. To powinno cię zakotwiczyć w śnie. Teraz możesz już się bawić. Powodem, dla którego warto świadomie śnić, a o którym zapomniałem wcześniej wspomnieć jest to, że mamy większy dostęp do podświadomości. Możemy przywołać swoją podświadomość i z nią porozmawiać. Pamiętaj jednak, aby cały czas powtarzać sobie, że to sen, abyś nie odpłynął. Gdy już wejdziesz do snu, nie możesz się za bardzo ekscytować, bo może cię wyrzucić i zwyczajnie się obudzisz. Zachowaj spokój i zimną krew. Wcale nie możesz myśleć o obudzeniu, gdyż natychmiast się obudzisz. Warto jeszcze wspomnieć o zjawisku TZW. Fałszywe przebudzenie. Polega to na tym, że śnimy jakiś sen, budzimy się i robimy wszystko to, co zawsze rano, czyli jemy śniadanie, myjemy zęby i budzimy się jeszcze raz, tym razem naprawdę. Aby uniknąć takich sytuacji, należy zawsze po obudzeniu wykonać test rzeczywistości. Moją techniką, którą stosuję jest Wild, chociaż była trudna do nauczenia, to opanowałem ją do perfekcji i mogę cieszyć się świadomymi snami do woli.
Istnieją także programy komputerowe, które mogą ci pomóc. Jednak program nie wykona pracy za ciebie, jest tylko narzędziem wspomagającym. Przedstawię dwa programy, z których korzystam. Lightened Dream – komputerowy dziennik snów, oraz Brainwave generator. Używam tego programu, gdy zamożno się rozbudzę i potrzebuję się zrelaksować, oraz jako kotwicy do techniki Wild. Preset, który polecam do słuchania to: BUILTIN: Learning aid 2 (for studying). Jest on wbudowany w program I bardzo mi pomaga. Spróbuj, pobaw się tymi programami i pamiętaj, nie zniechęcaj się. Jeśli czujesz zmęczenie tematem, zrób sobie przerwę. Jednak warto trochę popracować, a świadomy sen i zabawa ci to wynagrodzą. Czegoś takiego powinien doświadczyć każdy człowiek. Jeśli masz problemy z kontrolą poproś postaci sennej, aby ci pomogła coś zrobić, Np. jeśli nie możesz latać, poproś kogoś, aby ci to umożliwił. Ja tak robiłem na początku i pomagało.
Powodzenia i życzę dobrej zabawy. Pamiętaj, możesz zrobić to, co jesteś sobie w stanie wyobrazić. Wyobraźnia jest kluczem do świadomego śnienia!


Post został pochwalony 1 raz
Wto 12:18, 18 Paź 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Ładnie opisane:-) Jesteś niewidomy tak napisałeś, ale od urodzenia czy po prostu straciłeś wzrok?


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:03, 18 Paź 2016 Zobacz profil autora
Patryk97



Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemsty
Płeć: Mężczyzna

Post
@turbo, jestem niewidomy od urodzenia. Jednak nie jest źle, normalnie korzystam z komputera, chociaż w rejestracji pomagał mi nauczyciel od informatyki. Korzystam ze zwykłej klawiatury, oraz z programu wbudowanego w system Windows o nazwie Narrator, który odczytuje ekran. Świadomymi snami zainteresowałem się w lipcu 2015, usłyszałem o tym w telewizji, znalazłem to forum i praktykowałem. Dzięki za pomoc. Wasze rady mi pomogły. A skoro już tu jestem, to opowiem wam o eksperymencie, który ostatnio przeprowadziłem. Eksperyment polegał na tym, że spróbowałem oobe, i doszedłem do wniosku, że oobe to LD za pomocą techniki Wild. To tyle na dziś. Pozdrawiam i rzyczę świadomych snów


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:33, 18 Paź 2016 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
No tak, racja. Ale jeśli do takich wniosków doszedłeś od razu to raczej oznacza, że miałeś już wątpliwości od początku Smile
Co do poradnika, jest ok, choć mało przejrzysty. Dobrze, że wspomniałeś o WBTB, jako najważniejszej technice, ale powieliłeś także pewien mit. Zapamiętywania snów nie uczy się po to, żeby pamiętać LD, tylko żeby podnieść ogólną świadomość we śnie i przez to mieć większą szanse na LD. Samo LD zapamiętuje się lepiej od snu nieświadomego, a jeśli nie - to raczej nie było LD.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:58, 22 Paź 2016 Zobacz profil autora
Vatt'ghern



Dołączył: 01 Sie 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
Artykuł fajny i ciekawy. Jednak liczyłam, że opiszesz coś innego.
Kiedy przeczytałam, że jesteś niewidomy, pomyślałam że to niesamowite. Ciężko mi wyobrazić sobie jak wygląda twój normalny sen, a co dopiero świadomy! Strasznie mnie ciekawi po czym poznajesz, że to sen i w jaki sposób go kontrolujesz.
Kiedy ja w LD chcę coś stworzyć, budynek dajmy na to, to muszę go zobaczyć, żeby mieć pewność, że istnieje. A może u ciebie to że nie widzisz paradoksalnie ułatwia całą sprawę? Po prostu wierzysz, że tam jest i to wystarcza?

Przepraszam jeśli pytania są zbyt wścibskie, ale ciekawość wzięła górę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:37, 25 Paź 2016 Zobacz profil autora
Patryk97



Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemsty
Płeć: Mężczyzna

Post
Vatt'ghern napisał:
Artykuł fajny i ciekawy. Jednak liczyłam, że opiszesz coś innego.
Kiedy przeczytałam, że jesteś niewidomy, pomyślałam że to niesamowite. Ciężko mi wyobrazić sobie jak wygląda twój normalny sen, a co dopiero świadomy! Strasznie mnie ciekawi po czym poznajesz, że to sen i w jaki sposób go kontrolujesz.
Kiedy ja w LD chcę coś stworzyć, budynek dajmy na to, to muszę go zobaczyć, żeby mieć pewność, że istnieje. A może u ciebie to że nie widzisz paradoksalnie ułatwia całą sprawę? Po prostu wierzysz, że tam jest i to wystarcza?

Przepraszam jeśli pytania są zbyt wścibskie, ale ciekawość wzięła górę Very Happy
Z miłą chęcią odpowiem na te pytania. Co do zwykłych snów wyglądają identycznie jak jawa. Czyli w snach nieświadomych robię wszystko to, co na jawie. Jak rozpoznaję, że to sen? Podczas podejrzanej sytuacji robię TR z nosem, albo z zegarkiem, mam taki, który mówi godzinę, polega to na tym, że sprawdzam godzinę, później jeszcze raz i on mówi coś innego. Zdarza się, że projekcje mnie uświadamiają w snach, ale czasami wiem, że to sen i już. Co do snów świadomych. Jeśli chcę coś sobie stworzyć, to wyobrażam sobie, że ma to pojawić się natychmiast i już. Często w swoich LD tworzę osoby, ponieważ jestem towarzyski i nienawidzę LD w samotności, a pozatym czuję się bezpieczniej, gdy jest przy mnie jakaś projekcja. Jeśli chodzi o pojawianie się postaci, to wyobrażam sobie, że stoi po mojej lewej stronie, dotykam i jest. Moje LD posiadają tylko wrażenia słuchowe, zapachowe, dotykowe i smakowe. Nie ukrywam, byćmoże są one lepsze do kontroli, ponieważ nie trzeba widzieć jak coś powstaje i łatwiej jest uwierzyć. Najgorzej jest ze stabilizacją snu z Wilda. Tą technikę najbardziej lubię, jest najlepsza w moim przypadku. Teraz opiszę paraliże. Są z jednej strony przyjemne, z drugiej nie. Przyjemne dlatego, że czuję fajne wirowanie. Nie są przyjemne dlatego, że słychać ten pisk i uszy bolą. Co jeszcze lubię robić w snach. Lubię bawić się muzyką, a tak swoją drogą próbował ktoś? Mogę np. miksować muzę, przyśpieszać, zwalniać i robić wszystko to, co robi DJ. Chociaż miałem kilka dni temu problem z jedną piosenką, której od zawsze nie lubiłem. Gdzieś ten post jest na forum. Jednak się tego pozbyłem. Uznałem, że niech sobie leci, nie zwracałem uwagi i przeszło. Co jeszcze jako niewidomy robię w snach? Idę z senną postacią na dyskotekę, lub na koncert, np. ostatnio koncert zespołu Skaner. Było fajnie. Nasłuchałem się piosenek, których nie ma w realu. Gdyby istniały, postarałbym się o nie. Przepraszam, że czasami nie mogę odpisać, ale dziś akurat mam wolne od nauki. Mam nauczanie indywidualne i przyjeżdżają nauczyciele do domu. Dzisiaj akurat mam wolne, więc mogę spokojnie posiedzieć na forum. Przepraszam, że tak haotycznie piszę, ale nie mogę zebrać jeszcze myśli po dzisiejszym LD. Dzisiaj grałem jako dj w sennej dyskotece. Czułem się, jakbym robił to na prawdę. Był klimat, hałas i wszyscy znali słowa piosenek. Najlepsze jest to, że w śnie nie trzeba żadnego sprzętu. Po prostu sterujemy muzyką w myślach. Brzmi ona jak w realu. Jeśli ktoś dotrwał do końca, proszę zadawać wszelkie pytania. Chętnie podzielę się wrażeniami. Nie chcę robić offtopu, ale mam to szczęście, że moja rodzina wie o LD i o tym co robię w snach i przyjmują to normalnie i często im o tym opowiadam. Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz powtarzam. Pytajcie śmiało.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 8:15, 26 Paź 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Czyli nic nie widzisz.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:33, 26 Paź 2016 Zobacz profil autora
Patryk97



Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemsty
Płeć: Mężczyzna

Post
turbo napisał:
Czyli nic nie widzisz.
Zgadza się. Nic nie widzę, tak jak na jawie. A propo LD to jeszcze coś mi się przypomniało. Może zastanawialiście się, jak u mnie z teleportacją do innych miejsc. Po prostu wychodzę na klatkę schodową. Idę do bloku, później przywołuję projekcję senne. Następnie mówię gdzie chcę się znaleźć i jestem. Czasami pomaga zwykła myśl. Pozdrawiam i świadomych snów.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:23, 26 Paź 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin