Tworzymy nagranie hemi-sync

Można by przygotować "podobne" nagranie? Ktoś mógłby opracować text, sam oferuję sferę dźwięków, no i mozna by na to wszystko narzucić jakieś ciekawe;) pasmo Hz, co wy na to?
Nie ma co stale polegać na łaskawym Adamie Very Happy

do pracy rodacy!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez salvador dnia Wto 19:12, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Hah pomysł jest bardzo dobry... tylko wiesz Adam zna sie na rzeczy, bo ja np nie potrafiłbym przemówić do podświadomości tak samo. Ale pomysł się chwali, czekam na rozwinięcie... nawet jak ktoś przygotuje tekst to ja moge nawijać;] pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Mówić powinna osoba znająca się na hipnozie. Dźwięki nie mogą pochodzić ze zwykłego BWgena, tylko powinny być starannie przygotowane - ciężko. ;)

Post został pochwalony 0 razy

ciężko nie znaczy nie możliwe, a łatwo, to można się najwyżej podrapać(wiecie gdzie) a i to nie zawsze. Z mojej strony proponuje tzw. pink noise, czy dźwiękowy wypełniacz, lektora mamy(tousterr, domyślam sie , że masz ciepły,"radiowy" i td głos), co do tekstu to myślę że przy minim.zaangażowaniu można wysmarować całkiem fajne "wspomagacze śnienia", po prostu trzeba od czegoś zacząć..
a co do częstotliwości, to ich częstotliwość jest poprostu częstotliwością(żadna magia) i jest dużo programów, gdzie mozna to zrobić
pytanie tylko:czy warto i czy komus się chce?
Johny proponuję przenieść ten wątek do nowego tematu, może się coś jednak z tego wykluje...
pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez salvador dnia Wto 22:15, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy

nie no pomysł mi się podoba, więc ja się pisze....a tak wracając do nagrań Adama, zdenerwowała mnie sprawa że nie miałem tych hipnagogii i postanowiłem ściągnąć "Wieloryby" no i tak mniej więcej ok 1 w nocy załączyłem sobie na słuchaweczkach... Jednak efektu nie było;/ poprostu nic... już nawet momentami czułem że zasypiam ale kiedy usłyszałem "czy właśnie śnisz" mój mózg od razu odpowiadał "niee"... I nie kwestionuje tutaj nagrania bo wiem że Indukcja i Szaman dały efekty, ale Hipnagogia nie, może robie(NA PEWNO) coś źle... Np przeszkadza mi każde swędzenie, sprawia że nie moge się rozluźnić... czy przełykanie śliny, wiem że była dyskusja o tym już ale ułożenie się nie ma u mnie nic do rzeczy, poprostu jest ok dopóki nie pomyśle o przełykaniu..a nie moge nie pomyśleć

P0zdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

"Mówić powinna osoba znająca się na hipnozie. Dźwięki nie mogą pochodzić ze zwykłego BWgena, tylko powinny być starannie przygotowane - ciężko. Wink

"

czyli ten koles z reklamy Ketonalu lek? Very Happy

No i prosze, chyba coś Adam u nas podczytał Wink

teraz na jego stronie [link widoczny dla zalogowanych] nowa "Świadomość świadka"-bez nużącego juz niektórych głosu. Pewnie już wiecie. Śwetna, relaksacyjna muzyczka. (Dzięki Adam!)- co prawda na nagraniu jest sitar( czy sarod), dość egzotyczny instrument, ale idąc takim przykładem można wysmarować własne "kawałki" medytacyjne. I chociaż ja ostatnio skłaniam się bardziej w stronę zatyczek do uszu, to jednak muzyczka też fajna jest i pomocna;)

Post został pochwalony 0 razy

OOOO świetnie, muszę sobie ściagnąć nowego ŚŚ. Uwielbiam słuchać tych egzotycznych instrumenmtów, tak subtelnie mi pomagają w medytacji. Miło wiedzieć, że p.Bytof nas czasem "podczytuje", to byłoby miłe Smile

Post został pochwalony 0 razy

Raczej nie, pisał o tym w swoim mailingu i na liście oneiro. ;) Twierdzi, że po pewnym czasie tekst jest niepotrzebny, a nawet przeszkadza - pamiętajmy jednak o przeznaczeniu nagrania! :) Niekoniecznie musi wyjść wykorzystywanie go w innych celach - chodzi o praktyczną stronę.

Post został pochwalony 0 razy

hmm to szkoda, ze nie podczytuje.
Co się tyczy nagrania: dla początkujących rozwijanie świadomości świadka, głos w nagraniu jest wręcz niezbędny, by nauczyć się, jak nie dać się porwać myślom, głos p.Adama tu bardzo pomaga, dodatkowo ma bardzo przyjemne brzmienie Very Happy

. Ale właśnie, jak już się codziennie zaczyna prkatykować, to głos przeszkadza bo już się wie co ijak i dla mózgu to żadne zaskoczenie. Ja już trochę w tej medytacji się obeznałam i dlatego własnie szukam samych inspirujących dźwięków, które pomagają mi się wprowadzić w nastrój skupienia.

Post został pochwalony 0 razy

Pomysł Super Smile

mam nadzieje ze juz w realizacji :E chetnie zapuszcze Glos tousterra Smile

na noce ;p xD

PozdR

Post został pochwalony 0 razy

odświeżając temacik, mam coś do zaproponowania. 10min dźwięki z kapaniem wody. nie jest to hemi-sync, no ale od czegoś trzeba zacząć Wink

czy nadaje się do relaksacji?napiszcie co myślicie.
oto link: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

nooo.... świetna robota Very Happy

mnie przypadło do gustu. Takie lekko kwaśne brzmienia :p heh. Niezłe niezłe ;]

tylko... no własnie;p heh, co jakiś czas w tym pluskaniu słychać takie jakby "ścięcie". To sie powtarzają te sekwencje, hm? jakby to tak wygładzić jakoś t było by super;]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tom dnia Pon 16:53, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy

Troszkę zbyt metaliczne brzmienie jak dla mnie. No i to kapanie wody sugerujące wycieczkę do kiblokacji Smile

. Ale absolutnie nie zrażaj się, to tylko moje subiektywne zdanie. Piątka ode mnie za umiejętność tworzenia takich nagrań Cool

. Dla mnie to czarna magia.
A może spróbujesz coś z przyrody, np. szum morza (na mnie działa bardzo relaksująco, może dlatego, że całe życie mieszkałam nad morzem Rolling Eyes

)? Znalazłam jedno takie nagranie na sieci, ale "zapętlone", tzn. jedno krótkie nagranie powtarzane kilkanaście razy. Problem w tym, że słychać przerwę między jednym a drugim. Trochę to przeszkadza w relaksie.
Powodzenia, działaj dalej!

Post został pochwalony 0 razy

Kallipygos jeśli o morze chodzi to bodajże hypnagogia wueloryby Bytofa są tego typu Wink

Post został pochwalony 0 razy