Wczesne Zasypianie, Nowa technika?

Cześć, przyznam że nie znalazłem czegoś podobnego na forum, może dla tego że nie ma a może po prostu jestem ślepy.
Waham się więc dodawać ten temat aby nie strzelić bubla.

No więc kilka lub kilkanaście dni temu około godziny 9 p.m czyli wcześnie jak na spanie, położyłem się w łóżku aby oddać się całkowitej relaksacji i spróbować doświadczyć paraliżu sennego.
Po nie całkiem udanej próbie po prostu zasnąłem, jednak z nieoczekiwanym efektem. Mianowicie moje sny były na prawdę rzeczywiste, jak bym doświadczał DL lub po prostu był na jawie.

Przez to że zasnąłem tak wcześnie obudziłem się dokładnie za 3 minuty 3 w nocy i nie spałem przez dobre 30 minut. Zszedłem na dół, wypiłem mleko z plastikowej butelki i wróciłem do łóżka gdzie przewracałem sie z boku na bok około 20 minut po czym postanowiłem że wejdę w paraliż senny i być może w LD co trwało jakieś 10 minut (razem 30).

I tak o to po kilku tygodniach doświadczyłem kolejnego LD! W prawdzie było ono płytkie, jednak sądzę że to przez moje małe obeznanie z LD. (Jestem pewien że fazy REM nie przegapiłem) bo budząc się o 4 rano wykonując inną technikę własnie jestem pewien że ją minąłem).

Dokładnie od 7 dni doświadczyłem 5 LD kładąc się o 9 i budząc o równej 3 w nocy (budzikiem).

-Połóż się spać wczesnie (około 9) Przed snem spróbuj osiągnąć paraliż senny, jeśli sie nie udało nic nie szkodzi, jeśli tak to wskakuj w LD Razz

-Nastaw budzik na godzinę 3 w nocy.

-Gdy budzik się włączy przejdz sie po mieszkaniu, napij się, pójdź do toalety.

-Wróć po 5-10 minutach.

-Nie powinieneś byś śpiący więc znów próbuj wejść w paraliż a z niego w LD.

-Jeśli jesteś śpiący moim zdaniem nie zdołasz osiągnąć paraliżu gdyż po prostu uśniesz.

-Powinieneś doświadczyć LD bądź najbiedniej bardzo realnych snów.

-Uwaga na fałszywe przebudzenia ponieważ zawsze mam taki problem że leże w łóżku nie otwierając oczu robię TR i mogę oddychać przez nos. Po czym otwieram oczy robię RT z nosem u już nie działa, dodatkowo po otworzeniu oczu zdaje sobie sprawę że gdy oczy były zamknięte to nie robiłem RT tylko mi się zdawało?? Wytłumaczy to ktos? Very Happy

I tutaj moje pytania:

Czy można podpisać to pod jakąś inną technikę?
Czy robiliście tak kiedyś?
Jak u was to ewentualnie wyglądało?
Czy sprawdzicie to ? Razz

Byłbym wdzięczny gdyby kilka osób to przetestowało, wiedział bym czy działa to na świeżaków lub doświadczonych, i w jakim stopniu, i czy w ogóle działa Smile

Post został pochwalony 0 razy

Niewiem czy można podpisać to pod technikę .Moim zdaniem to jest takie wykorzystanie faktów .
1.Nawet jeśli próba WILD się nie uda to podwyższa świadomość w następnym śnie
2.

	Cytat:
	-Gdy budzik się włączy przejdz sie po mieszkaniu, napij się, pójdź do toalety. -Wróć po 5-10 minutach.

To poprostu szybkie WBTB .
3.Nie namawiaj do robienia WILD'a wieczorem bo później przychodzą tacy nowi i się pytają czemu WILD nie wychodzi...
U mnie niestety nieudana próba WILD'a mało daje co do następnego snu ale teoretycznie powinna zwiększyć szanse.
A no i 4 Smile

4. Pójść spać o 9 ? , czego ty wymagasz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 18:12, 23 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

hmm. jako że za pierwszym razem (wieczorem o 9) nigdy mi nie wychodził WILD to ewentualnie sam stan paraliży czy nawet powiedzmy "prawie paraliżu" powinien pomóc wejść w sen w nocy.

Post został pochwalony 0 razy

Ale nie próbuj WILD'a wieczorem , to tylko strata czasu . Jeśli wyjdzie ci już parę razy po WBTB i będziesz odpowiednio doświadczony w WILD to możesz próbować wieczorem . Aczkolwiek... nie jest to obiecujące rozwiązanie Razz

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy nawet papież by mnie zmotywował do pójścia spać o 9 Smile

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie paraliżu przed snem jest doświadczyć bardzo trudno to jest około 90 Minut leżenia w bez ruchu i wtedy może się uda...Ja kiedyś nie wiedziałem o tym i próbowałem Wilda przed snem i tak leżałem coś około 60 min cały zdrętwiały nie ruszaniem się (to nie był paraliż)udało mi się utrzymać świadomość nawet już czułem uczucie spadania i jak łóżko mi faluje wiec byłem już dość blisko.Ale tak jak kolega BadBoy193 mówi robienie Wilda przed snem to strata czasu i nerwów Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

hmm więc może nie robić tego przed snem bądź ewentualnie wchodzić w stan swoistej głębokiej relaksacji poprzez leżenie bez ruchu o 9 przed snem Smile

jak pisałem ja też tego nie wytrzymywałem, no nie wiem tylko tak główkuję, próbowałem kilka technik i nic a tu po takich rytuałach 5 LD w tydzień.

Post został pochwalony 0 razy

hmm, dla tego dałem znak zapytania w tytule Razz

w każdym razie efektowna, aha i jeśli chodzi o WILD o wczesnej godzinie tuż przed sem to sądzę że takie super rozluznienie skutkuje po obudzeniu się w nocy w łatwiejszym osiąganiu LD.

Post został pochwalony 0 razy