Co dalej?

Od wakacji co kilka wieczorów ze względu na brak czasu robiłem wieczorem WILD'y. Raz się nawet udało wejść do snu aczkolwiek od razu mnie wyrzuciło. Od 2 tygodni próbuję wszelakich technik z WBTB takich jak MILD, WILD, SSILD, FILD, autosugestia i kilka innych technik z tego forum. Żadna nie działa. Prowadzę też od 2 tygodni dziennik snów i zazwyczaj pamiętam 1 sen albo w ogóle. Ogółem teraz zanim usnę, to bardzo często dostaję objawów WILDa oprócz hipnagogów. Ostatnio też zauważyłem, że po którejś technice miałem sen tak jakbym spędził normalnie dzień przed komputerem i był on bardzo realistyczny. Ogółem miałem w życiu 2 LD barzdo dawno temu, które przez przypadek odkryłem. Raz po prostu się domyśliłem po czymś, a za drugim razem zrobiłem coś tak absurdalnego, że aż stwierdziłem, że zrobię RT. Od tamtej pory ani razu nie pomyślałem nawet w śnie, żebym zrobił ponownie RT. Bardzo irytuje mnie to, że nic na mnie nie działa, w snach po prostu idę po wyznaczonych ścieżkach, według fabuły. Demotywuje mnie to już i coraz mniej mam ochoty na dalsze ćwiczenia. Co ja mam dalej robić?

Post został pochwalony 0 razy

Można przypuszczać, że chodzi tutaj o systematyczność. Robienie wilda raz na kilka wieczorów to za mało. Prowadź dziennik snów a w końcu zobaczysz efekty. Motywuj się najdrobniejszymi efektami, nawet to, że zapamiętałeś jeden sen to już jest coś! Oglądnij ten poradnik, dotyczący zapamiętywania snów, może ci coś pomoże.

https://www.youtube.com/watch?v=PMRsmLn6lMA

Post został pochwalony 0 razy

Przede wszystkim nie skupiaj się tylko na osiągnięciu LD bo to przynosi właśnie takie efekty. Od dziennika snów powinieneś zacząć i dopiero jak ta pamięć się poprawi, to próbować jakichś technik. Przede wszystkim WBTB, to najważniejsza technika.
Jak skupisz się naprawdę na snach, będziesz chciał je pamiętać to pamięć szybko wzrośnie.

Post został pochwalony 0 razy

Jesteś zbyt niecierpliwy.Nie oczekuj efektów od razu.
Pewnego wieczoru Ci się uda i zdobędziesz ogromną motywację do dalszych działań.
Na razie tylko trenuj efekty przyjdą z czasem.

Post został pochwalony 0 razy

Trochę się pogubiłem. Czyli mogę używać nadal technik i próbować LD, czy póki co tylko notować sny?

Post został pochwalony 0 razy

Jasne próbuj ja od razu zacząłem od technik do LD a nie od dzienniczków, bo mi się zapisywać nie chciało.

~~Polecam Ci DEILD fajna metoda, tylko musisz się nauczyć nie ruszać po obudzeniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Solnik dnia Nie 20:14, 25 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz

O, skoro mowa o DEILD. W 90% przypadkach jak budzę się, to otwieram tylko oczy i nie kiwam nawet palcem, ale czy otworzenie tych oczu od razu dyskwalifikuje do zrobienia tej techniki?

Post został pochwalony 0 razy

Mały ruch takie jak otwarcie oczu wydłuży czas o około 5-10 minut.Zależy to także od osoby.
Najlepiej jakbyś w ogóle się nie ruszał po obudzeniu.

Post został pochwalony 0 razy

Wiem, że strasznie sypię pytaniami, ale czy mogę ustawić swój alfa budzik tak, że śpię kilka godzin, budzę się i robię DEILD? Zauważyłem, że z łatwością potrafię go nastawiać, ponieważ wystarczy, że powiem sobie "Będę spał 4 godziny" i rzeczywiście budzę się po 4 godzinach.

Post został pochwalony 0 razy

Alfa-budzik jest także dla mnie z łatwością wykonywalny.

Tak możesz się budzić alfa-budzikiem i robić DEILD.

Nie bój się pytać bo od tego jest dział Problemy i Pytania.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Mały ruch takie jak otwarcie oczu wydłuży czas o około 5-10 minut.

Równie dobrze może bardzo nieznacznie wydłużyć czas oczekiwania, albo całkowicie wykluczyć próbę. To nie wiadoma kwestia.

@Xoizdar, zaleca się wpierw zwiększenie pamięci snów.
Jak już się uparłeś na DEILD to proponuję ci taką afirmację:
"Obudzę się po 4 godzinach, w bezruchu a moje oczy pozostaną zamknięte. Po czym wrócę do snu świadomy."
Drugie zdanie jest równie ważne. Musisz wyrazić intencję, że chcesz wrócić do snu, a podświadomość Ci to umożliwi.
Do tego przy zasypianiu ustal jedną wygodną pozycję i jej nie zmieniaj, nie wierć się, najlepiej się nie ruszaj. To zwiększa szanse.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Nie 20:45, 25 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz

Wracając jeszcze do WILDa, to ta technika podoba mi się najbardziej i ćwiczę ją wieczorem bez WBTB. Nawet jeśli szanse są znikome, to naprawdę dobrze jest zdobyć trochę doświadczenia na temat tego, co się dzieje podczas wykonywania tego. Może kiedyś się uda, ponieważ od jakiegoś czasu nie potrafię usnąć w trakcie WILDa. Jedynym problemem to jest czas oczekiwania, ponieważ jestem z reguły niecierpliwym człowiekiem i po prostu po jakimś czasie przewracam się na bok i idę spać, bo nie chce mi się już dalej wykonywać.
Dzięki za afirmację, wypróbuję ją teraz. Może się uda.

Post został pochwalony 0 razy

Ci, którzy praktykują WILDa podczas WBTB oraz bez WBTB - ile czasu około zajmuje wam dojście do etapu z hipnagogami?

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma dokładnie stwierdzonych godzin ile trwa wejście w sen samego WILD-a a WILD-a z WBTB.
Każdy jest inny.Mi się parę razy zdarzyło jak robiłem WILD-a na sucho to byłem o wiele bliżej snu niż po WBTB, ponieważ po obudzeniu w nocy najczęściej prawie od razu zasypiałem Very Happy

.

AaA dopiero teraz skapłem się, że chodzi Ci dojście do etapu z hipnagogami Very Happy

LOL
Hipnagogi pojawiają się dosyć szybko gdzieś po 15 minutach WILD-a na sucho, a WILD-a z WBTB to nie zauważyłem.Po prostu nie patrzałem na zegar Very Happy

~~Ale pamiętaj ! nie skupiaj się na hipnagogach w stylu "KIEDY DO CHOLERY TE HIPNAGOGI"
Skup się na czymś innym, zobaczysz, że hipnagogi przyjdą same Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja właśnie WILDa walę na sucho, bo wydaję mi się, że mi lepiej idzie w taki sposób niż jak mam śpiący robić przy WBTB i zaraz usnąć. Ja często, również w krótkim czasie dochodzę do momentu, w którym już przy zamkniętych oczach widzę mnóstwo kolorowych plamek, kształtów, które się obracają latają przeistaczają w inne rzeczy i po chwili kompletnie znikają, a potem wracają i tak w kółko.
Czasem zdarza mi się, że oczy same mi się otwierają tak delikatnie lub zaczynają się po prostu trząść (w tym przypadku też serce zaczyna mi bić jak szalone, choć nie zawsze). Co mam robić podczas tych 2 objawów?

Post został pochwalony 0 razy