Wybryki naszego umyslu.

Nie od dzis wiadomo ze nasz mozg lubi platac nam figle, za rowno na jawie jak i we snie.
Szczegolnie gdy praktykujemy swiadome snienie.

Uprzedzam ze w tym Pytaniu bardzo sie rospisalem i ogolnie to chcialem przedstawic moj sen i to jak czesto mi sie zdarza byc wyr****ym przez wlasny mozg podczas snu, kiedy z calej sily chcialbym miec swiadomy sen jednak po prostu sie nie da!.

Tutaj moje pytanie: Czy wy doswiadczacie takich sytuacji??? Sad

Oto przyklad z dzisiejszej nocy:

Spalem, mialem sen ze z nieba zaczely spadac wielka sniezki, wszyscy sie bali, schowalismy sie pod jakimis schodami. Bylo nas tam chyba z 10 osob, z braku miejsca poprosilem kolezanke aby sie do mnie przytulila. Wszyscy byli zaskoczeni, w mojej podswiadomosci pojawialy sie przeblyski jawy, i logicznego myslenia, wszystko bylo realne. Jak to sie objawialo?
Np. pomyslalem sobie ze gdyby to nie byl sen to bal bym sie strasznie 0.o WTF?
Jednak nie uswiadomilem sie, jednak to nie koniec.

Gdy snieg w postaci metrowych kul w obwodzie przestal padac, udalem sie do "swojego domu" nie wygladal jak moj, i wtedy doswiadczylem czegos czego sie nie spodziewalem, mianowicie od tych zjawisk ze sniegiem cos sie porobilo, gdy zobaczylem mame zobaczylem jej zdeformowana twarz, to bylo straszne, mama nie widziala nic na oczy i przyznam ze to bylo moje najstraszniejsze przezycie sennne. Poinformowala mnie ona ze takze tylko jedna z moich 3 siostrzyczek przezyly snierzyce.

Gdy z tym sie pogodzilem sen trwal dalej, wszystko bylo nadal naprawde realistyczne (moje sny bywaja takie od pewnego czasu) i wtedy udalem sie do jednego z pokoi gdzie lezala jakby hmmm no nie wiem jakis material jakby gabka czy materac.

Byl on czarny wszedlem w jego srodek i polozylem sie.
Zaczalem jakby machac rekoma w dol jakby odpychajac sie od powierzchni przemieszczajac sie w dol.
Co w tym dziwnego?
To ze robiac to mialem nadzieje ze zapadne w swiadomy sen
Wyobrazacie to sobie Question

Ja sam we wlasnym snie proboje doswiadczyc swiadomego snu i to mi sie nie udaje, ponadto podczas tego nie uswiadomilem sie ze ja juz k***a jestem we snie!?!?!

Przyznam ze bylem do tego blisko, przynajmniej tak czulem. Nawet we snie gdy przedzieralem sie w dol tego materialu myslalem sobie ze jesli ta technika zadziala to to bedzie wspanialy sposob na swiadome snienie.
Mianowicie realnie czulem ze zanurzam sie w sen i bylem nieco swiadomy jednak WTF? 0.o moj mozg realnie robi mnie w balona co bardzo demotywoje mnie w calej dziedzinie bo jeszcze kilka dni temu moglem doswiadczac swiadomych snow jednak jakby zatracilem takowa umiejetnosc.
Bardzo jestem z tego powodu podk****ony. Crying or Very sad

[/list]

Post został pochwalony 0 razy

Sny o Wildzie są bardzo typowe dla zainteresowanych LD, z tym że nie do pojęcia jest dla mnie, jak ci mógł wild we śnie nie wyjść Smile

Zawsze w treści takich snów jest sukces, najwyraźniej nie masz ustalonego punktu, jak poznać, że jesteś już we śnie. W ten sposób to wildować możesz w niekończoność, obserwuj poczucie ciała, bądź przygotowany na wibracje, hipnagogi, pisk w uszach, cokolwiek. Zresztą takie sny to i tak duży krok w przód.

Post został pochwalony 0 razy

Co do snów o WILD'zie to u mnie z reguły taki w trakcie takiego WILD , z zamknietymi oczami nie to co czuję że się przenosze ale tak jakbym , wiedział że tu jestem . Wkradają się urojenia że to tylko złudzenie ale w końcowym efekcie uświadamiam się.
Bardzo dużo moich LD było ze snów o WILD'zie ,także ostatni .

Post został pochwalony 0 razy

Ja przykładowo tej nocy miałem dziwne LD. Nie pamiętam całego więc to chyba bardziej sen o LD. Mianowicie grałem na komputerze, była noc i wiedziałem że to sen. Miałem fantastyczną ostrość zresztą gdy zacząłem sen "tracić" krzyknąłem coś w stylu "100% klarowność snu" i podziałało. Spróbowałem też zrobić RT z zatkanym nosem i co ciekawe powietrze nie wchodziło przez zatkany nos a... przez uszy. Za drugim razem było podobnie. Kiedy postanowiłem wyjść na dwór polatać będąc w przedpokoju obudziłem się, dosyć szybko jednak zasnąłem więc wróciłem do snu i rzeczywiście wyszedłem z domu z tym że zamiast nocy był już poranek. Ponownie się obudziłem. Wam też zdarzył się kiedyś taki nieoczekiwany efekt twstu rzeczywistości?

Post został pochwalony 0 razy

Ja tego typu sytuacji nie doświadczam. No, prawie.

Jeden jedyny raz WILD spłatał mi niezłego figla. Kiedy go wykonywałem, doznałem takiego dziwnego uczucia - czegoś w stylu półsnu, gdzie widziałem (nie żartuję!!!) rządowego tupolewa Shocked

, jak przelatuje niby przeze mnie, a w i myślach słyszałem coś o "pilotach samobójcach". Wyjątkowo specyficzne były te hipnagogi. W momencie przewrócenia się na bok poczułem, że wstaję. Spoglądam wokół i widzę jasnoniebieską poświatę. Po chwili usłyszałem WŁASNY Shocked

krzyk przerażenia (takie "Hyyy!!!", a jestem pewien, że nawet ust nie otworzyłem), przestraszyłem się go i wstałem. Trochę żałowałem takiego LD, ale coż poradzić, bywa.

Tak czy owak, sny o WILD'ach czy LD się zdarzają. Ten naturalny procesor jakim jest mózg jest wciąż niezbadany i nie wiemy, jak dokładnie się zachowuje. Może kiedyś naukowcy się tego dowiedzą.

@Karol78
Miałem raz koszmar, w którym znajdowałem się w klasie połączonej z jakimś "metrem śmierci" i pamiętam, że zrobiłem tam RT z nosem - tyle że nie działało. Zapewne była to część fabuły tego kompletnie chorego snu. A rzadko się zdarza, żebym uznał jakiś sen za chory... Zaś co do nieoczekiwanego efektu - to nie przypominam sobie takiej sytuacji, oczywiście poza tym jednym niedziałającym TR'em.

Post został pochwalony 0 razy

Osobiście miewam sny o WILD'zie z powodu takiego że dużo myślę o WILD i cały czas prubóje go zrobić . Gdy odstąpiłem z WILD to te sny znikły . Wczoraj był pierwszy od dawna . Ktoś kto nigdy nie próbował WILD , nie będzie miał snów o WILD .
RT z nosem może nie działać w przypadku kataru pełnego . I nie jest tak łatwo odczuć to oddychanie . Przynajmiej u mnie . Incestus pisał że w śnie nawet jeśli nie zadziałał by ten TR to nie da się z niego udusić . Także próbować aż odczuje się uczucie duszenia . Jeśli nie czujesz to znaczy że to sen . No ale trochę długi TR by musiał być .

Post został pochwalony 0 razy

Odkąd cwicze ADA też mam podobnie realistyczne sny, które maja swoją fabułę. Co najciekawsze nawet po przebudzeniu niektóre wydają mi sie tak realistyczne jak rzeczywistość

Post został pochwalony 0 razy