Wasze Dziwadła

Kumpel z mojej klasy (nie ćwiczy LD, po prostu wspominaliśmy sobie durne sny) miał niezłą akcję: grał w badmintona z Hitlerem lol.

Post został pochwalony 0 razy

u mnie udoz tego i w swiadomych i w nieswiadomych:
LD:
-Dresy mi daja sledzie w puszcze xD
-stara tanczy z moim psem ubranym w smoking<lol2>
nieLD:
-winda jezdzi na pietra ktorych nie ma -.-(czesto mam ten sen)
-jade autem bez pedałow xD
-mialem sen ze lecialem w szkole i wszystkie igly z tablic informacyjnych na mnie sie wbily
-rozowe powietrze(od kiedy trenuje ld w kazdym snie to mam)
-gralem w lidze mistrzow na stadionie Lucid Dream Park w glasgow ;].
Jak se wiecej przypomne to dopisz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio po całym dniu oglądania głupich japońskich kreskówek śniła mi się "Granica" Nałkowskiej w wersji anime :>

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio wróciłem do czytania materiałów o seryjnych zabójcach i z pełną świadomością
piekłem jabłecznika z Tedem Bundy. Skarżył się, że on umie tylko gwałcić & zabijać, nie potrafi, do cholery, piec ciast.

Ted miał twarz inną niż w rzeczywistości i mówił po polsku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corbeau dnia Sob 10:26, 21 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz

W ostatnim krótkim, świadomym śnie spotkałem hitlera. Zacząłem rzucac w niego krzesłami i się obudziłem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Mi w LD jak na razie nie zdarzyło się nic dziwnego.. Ale w nieświadomych ciągle śnią mi się głupoty.. xD Raz oglądałam "Detektywów" i miałam sen, że razem z tą babką z serialu jestem zakładniczką jakiegoś psychopaty, który zabił żonę... A dlaczego on ją zabił? Bo ich dziecko było chore i nie mogło jeść jedzenia z mikrofalówki, a on koniecznie chciał mu dawać jedzenie z mikrofalówki xd

Post został pochwalony 0 razy

Mi raz się śniło, że uciekałem przed jakimś bandytą i biegłem bardzo szybko jakieś 150/200 km/h i nagle chodnik zaczął wsysać moje nogi i wtedy wyskoczyłem w powietrze i leciałem prosto na bandytę i uderzyłem go z taką siłą że wbił się w chodnik. Niestety kilka chwil później mój tata mnie obudził Sad

-biegłem po schodach z prędkością 8stopni/1krok
-jakiś staruszek chciał mi 1000zł dać XP
-mama się w misia zmieniła XD
-jakieś pająki giganty rzucały we mnie krzesłami

To chyba tyle Smile

Post został pochwalony 0 razy

U mnie ostatnio w nieświadomym śnie jakieś małżeństwo się pokłóciło o... niedziałający przycisk CTRL w klawiaturze od kompa i z tego powodu się rozwiedli Razz

Ktoś mnie przebije?

Post został pochwalony 0 razy

Matik - coś pięknego Very Happy

Przypomniało mi się, że kiedyś we śnie byłam wynalezioną przez amerykańskich naukowców bagietką o niezwykłych właściwościach, zdolną magazynować duże ilości wody. Meksykański robotnik pracujący w upale wziął mnie do pracy na śniadanie, by się nie odwodnić. Siedzi więc na przerwie śniadaniowej w jakiejś knajpie i oczywiście głos z offu: "Ten mężczyzna ciężko pracuje, by utrzymać syna, ale i on ma swoje grzeszki na sumieniu". Wyglądam z kieszeni, a facet podchodzi do jakiejś laski i mówi: "Ty dz***, oddawaj moje pół litra!"

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie pamiętam ani 1 snu, w którym byłbym jakimś przedmiotem, a szkoda, bo mogłoby być ciekawie Smile

Jeszcze mi się przypomniał inny nieświadomy sen, w którym zabijałem muchy i przetwarzałem je na marihuanę Razz

Więcej takich "odjechanych" nie pamiętam...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Pon 0:45, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

- pływałem na niedźwiedziu po bagnach i nagle zdziwiło mnie czemu nie czuje glonów na nogach, ale niedźwiedź wcisnął mi jakąś bajkę, później latałem na smoku. Był to 2 wpis w moim dzienniku snów
- byłem zakładnikiem jakiegoś kolesia, spytałem się ochroniarzy ile on im płaci a oni na to że 2l pepsi i 2l mirindy
- byłem nad jeziorem, wskoczyłem do wody, nale pojawiłem się na brzegu, zadzwoniłem po ratowników mówiąc że się utopiłem, oni przylecieli helikopterem, wyłowili drugiego mnie a ja w zamian za informacje o topielcu dostałem lodówke
- był biblijny potop a ja pływałem na arce noego
- byłem na szkolnej stołówce, nalewałem kompot nogą
- piekłem ciasto z Hitlerem

Pewngo razu, medytując w autobusie zacząłem zasypiać, ocknąłem sięz hipnogogów pamiętając że ostatni hipnogog jaki słyszałem to "tabletki.com"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Wto 22:41, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

Dzisiaj śniło mi się, że snułam sie po lesie i rozmawiałam z kimś na temat świadomego śnienia, paraliżu sennym itp. po czym sie obudziłam i byłam nieźle wkurzona, że nie uzyskałam świadomości. Evil or Very Mad

Potem zaczęłam sie z tego śmiać bo przypomniało mi sie, że już gdzieś o podobnej sytuacji czytałam Smile

Post został pochwalony 0 razy

Zdarzyło mi się w nieświadomych snach przeżyć trochę cudacznych sytuacji: xD

- Pierwszy nieświadomy sen, jaki w ogóle zapisałam w swoim dzienniku. Tajemniczy hotel, po wejściu do pokoju nie można było z niego wyjść, przy próbie ucieczki natomiast delikwent zmieniał się w butelkę wody mineralnej.
- Myłam włosy w basenie, klęcząc na brzegu. Z szamponem, ręcznikiem i wszystkim.
- Rodzice chcieli wydać mnie za dwunastoletniego Araba - brałam udział w kolacji, podczas której uzgadniali warunki małżeństwa.
- Zostawałam wampirem przez internet, klikając na odpowiednie opcje.
- Postanowiłam się zatrudnić jako trenerka na basenie - zaoferowano mi zestaw ćwiczeń przygotowujących do pełnienia tej funkcji, które obejmowały malowanie obrazów stopą.
- Pracowałam jako przedszkolanka, a moja szefowa mnie nie lubiła - zamknęła mnie zatem w szybie od windy.

Post został pochwalony 0 razy