Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Czy w LD można zostać na zawsze?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Czy w LD można zostać na zawsze?
Autor Wiadomość
FewcioKL



Dołączył: 18 Lis 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Pomyslmy że da się zostać na zawsze w LD.
Ktoś ma jakiś pomysł jak by można to bylo zrobic? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:45, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Nie da się albo ja i wiele osób obeznanych w tym temacie nie wiemy jeszcze wszystkiego
A tak na serio to masz jakieś problemy natury emocjonalnej. W...wia cię ktoś, albo winisz cały świat za to że życie masz do dupy? W depresję wpadłeś, napisz a może ci jakoś pomożemy😉


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:52, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
provv



Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Dokładnie, to bez sensu zostawać w śnie na zawsze bo to po prostu fikcja... owszem, LD (choć nie miałem) to coś pięknego, ale drugie życie (czyli rzeczywistość) również jest ważne, ba, myślę że ważniejsze chociaż takie świadome sny moga nieść ze sobą wiele korzyści którego zostaną w rzeczywistości. Trochę zboczyłem z tematu ale chyba można już zrozumieć że takie zostanie w LD na zawsze jest bez sensu, zresztą samo pojęcie na zawsze jest tutaj błędem. W takim razie Ty byś musiał spać znacznie dłużej żeby mieć dłuższe LD ale to i tak nie możliwe z dwóch względów, po pierwsze, ciało nie śpi więcej niż potrzebuje, po drugie, kiedyś i tak musisz się obudzić, po prostu nie ma bata że ot tak będziesz miał nieskończone LD. To już graniczy z jakąś boskością, a jesteśmy nadal tylko ludźmi. Dosyć pokomplikowałem sprawę, jest znacznie wiecej argumentów czemu wieczne LD jest niemożliwe ale to już wyższa szkoła jazdy i zrozumienia. Myślę że zrozumiałeś czemu to niemożliwe a przede wszystkim czemu bez sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:10, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
LD to wytwór twojego umysłu, i to trzeba zapamiętać, to nie jest i nigdy nie będzie rzeczywistością, i tego trzeba się trzymać, nakręcanie się w ten sposób może ci bardziej zaszkodzić niż przynieść korzyści.Ktoś to kiedyś wymyślił jawa jest jawą a sen jest snem.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:21, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Ja cały czas myślałem, że stworzyłeś ten wątek z ciekawości, niż konkretnej nadziei Razz
Nie da się stary, nie osiągniesz tego. Ale i tak nie warto. Życie jest oczywiście ważniejsze co zostało tu powiedziane. O życiu myśl jak o pogodzie. Zła pogoda przeplata się z dobrą. Przy czym nie koniecznie są to krótkie okresy. To że teraz nie czujesz się dobrze to nie znaczy, że zawsze tak będzie Smile A poza tym młody jesteś pewnie jeszcze, skoro takie pytania. Całe życie przed Tobą Smile


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:50, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
iLuzjusz
Senny Podróżnik


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Muminków
Płeć: Mężczyzna

Post
Również uważam, że posiadanie wiecznego LD to słaby pomysł. Jednakże patrzę na to z innej perspektywy niż "prawdziwe życie jest ważniejsze", albo że "masz problemy i to dlatego tak sądzisz". Mianowicie chodzi tu o zjawisko "przejedzenia". Owszem, LD jest fajne, ale tylko w tedy gdy jest odpowiednio dawkowane. Widziałem relacje osób które mają prawie codziennie nawet kilka LD i oni nie byli szczęśliwi z tego powodu, że mają świadome sny tak często. Częste LD to klątwa, dlatego uważaj czego sobie życzysz.
Lubisz słodycze? A co gdyby twoja dieta miałaby się składać wyłącznie z cukierków, czekolady, pączków itp.? Już pomijając że dostałbyś cukrzycy i nadwagi od tego. Wyobraź sobie, że miałbyś już nigdy nie zjeść owocu, kotleta, sałatki, frytek. Całe życie na pączkach. Czy to wygląda jak coś fajnego?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:49, 24 Lis 2016 Zobacz profil autora
Sudo-Indygo
Senny Podróżnik


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
Heh, ale skoro i tak ma się sny, to co w tym złego, że zawsze wiedziałoby się, że to sen? Ja dałabym wiele, żeby w każdym śnie być świadoma, ale wiem że nie istnieje magiczny sposób, żeby to uzyskać jak się nie ma wrodzonego... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Pią 1:04, 25 Lis 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Wrodzone to może się mieć ,ale w najgłębszych snach i tak nie uzyskasz świadomości:-) Albo jeżeli tak to jest to mega trudne.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:11, 30 Lis 2016 Zobacz profil autora
Mariuho



Dołączył: 01 Sty 2017
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg - Okolice
Płeć: Mężczyzna

Post
Nieskończone LD wooow.
Może i byłoby to piękne, poza tym, że po paru latach straciłbyś pomysły na oryginalny dzień i przez to wpadłbyś w rutynę robiąc coś co sprawia ci największą frajdę przez co zrodziłoby sie uzależnienie przez które kiedyś możliwe że zadąłbyś sobie pytanie "czy to w ogóle ma sens" i popadłbyś w depresje itd.
Mi jednak najbardziej brakowałoby świadomości że choć jestem teraz sam to jest gdzieś tam ten samodzielny organizm który zauroczyłby mnie swoją oryginalnością lub podzielił się opinią na dany temat.
Mogę porównać to do tego, że w dłuższym okresie czasu zanika zadowolenie z np. grania z botami, zawsze matchmaking ze świadomością ze gramy z innym realnym człowiekiem jest lepsza.

Oczywiście to tylko moja subiektywna teoria

Geez, wywód byłby dłuższy tyle że kazano mi się zalogować ponownie i musiałem przepisywać to co pamiętałem (no ale tez dodałem co nieco).


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:10, 02 Sty 2017 Zobacz profil autora
FewcioKL



Dołączył: 18 Lis 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Ja się tylko spytałem czy da się a wy mi tu wypisujecie wykład o życiu i sensie nieskończonego LD.Jeżeli macie zamiar pisać o sensie nieskończonego LD to lepiej noc nie piszcie.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 3:12, 30 Sty 2017 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
FewcioKL nie da się.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:33, 02 Lut 2017 Zobacz profil autora
iLuzjusz
Senny Podróżnik


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Muminków
Płeć: Mężczyzna

Post
@Sudo-Indygo
Tak jak już wcześniej wspomniałem - efekt przejedzenia. Ponad to, LD jest bardziej wymagający dla umysłu niż zwykły sen. O ile przy jednym LD jakoś specjalnie różnicy nie będzie, tak jeśli każdy sen miałby być LD, to budziłabyś się prawdopodobnie nie wyspana. Gdyby przyjąć, że łączna długość fazy REM w ciągu 8h snu trwa 2 godziny, to wyobraź sobie, że dobrowolnie skracałabyś swój odpoczynek właśnie o te 2 godziny. Ponad to należałoby się liczyć z ogromnym dysbalansem regeneracyjnym w przypadku snu polifazowego (długość REMu względem n-REMu jest dużo dłuższa w porównaniu do zwykłego snu).
Dodatkowo, im mniej świadomy umysł, tym szybciej czas zlatuje. Posiadanie 4-5 LD na noc, z pewnością przedłużałoby zbędnie czas.
Osobiście uważam, że to bardzo niekorzystne jest życzyć sobie czegokolwiek pernamentnego, nawet jeśli życzeniem byłoby spędzenie wieczności w raju. Nigdy nie wiadomo czy coś się nam nie odwidzi i nie wiadomo, czy będzie możliwość powrotu do normalności.

@FewcioKL
To było do przewidzenia, że ludzie będą prawić moralniaka po dowiedzeniu się, że masz problemy życiowe. Dlatego ja się swoimi problemami publicznie nie chwalę


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:52, 02 Lut 2017 Zobacz profil autora
Sudo-Indygo
Senny Podróżnik


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
Ale ci, którzy mają wrodzone chyba nie mogą mieć jakoś zmienionego całego cyklu snu, bo coś by im się stało. Z tego co słyszałam od znajomych z tą przypadłością to albo nie dawało to żadnych objawów poza świadomością, że śnią, albo dodatkowo zwiększoną szansą na paraliże po przebudzeniu. Więc raczej długości poszczególnych faz mają normalne.
A ta "normalność" to nic szczególnego do czego mogłabym tęsknić Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 23:20, 03 Lut 2017 Zobacz profil autora
iLuzjusz
Senny Podróżnik


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Muminków
Płeć: Mężczyzna

Post
Bo fazy zostają. Ale mózg pracuje na zupełnie innych obrotach, przez co dyskusyjna jest kwestia odpoczynku. Jest to bardzo indywidualne, zdarzają się osoby, które już po 1 LD mogą się czuć zmęczeni. A teraz spójrz przyszłościowo. Mając lat 20 można na dobę spać i 5 godzin bez odczuwania negatywnych efektów ( z reszt sam, całe technikum robiłem na takim trybie), ale co później? Co kiedy będziesz miała 30-40 lat, gdzie każdą godzinę zbycia się snu, będzie się czuło "w kościach"? Mówisz, że w normalności nie ma nic do czego mogłabyś tęsknić. Może i faktycznie tak jest. Ale czy tak będzie zawsze?

Cytat:
Więc raczej długości poszczególnych faz mają normalne.

Układ faz zmienia się podczas snu polifazowego. W tedy proporcjonalnie REMu jest więcej niż podczas snu tradycyjnego (monofazowego), co może negatywnie się odbić w przypadku każdorazowego uświadomienia.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:45, 04 Lut 2017 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Ja zawsze myślałem, że pewnie naturalnie świadomie śniący, śnią świadomie tylko w płytszych snach i tylko te pamiętają, stąd przekonanie, że są zawsze świadomi. Wydaje mi się to bardzo wątpliwe, że bez niczego uświadamiają się w tych najgłębszych pierwszych snach. Tak samo niektórzy są przekonani, że dobrze pamiętają wszystkie sny. Dodatkowo może zwykle to sny o LD.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:49, 04 Lut 2017 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin