Czy w LD można zostać na zawsze?

Tak jak w tytule Very Happy

PS: To nie jest wada a zaleta (jak dla mnie) Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

To tak jakbyś spytał czy spać można wiecznie... można?

Post został pochwalony 0 razy

W Sumie można się zastanowić z innej strony ,czy jeśli człowiek byłby w śpiączce lub innym stanie w którym podtrzymywano jego procesy życiowe sztucznie byłby w stanie spać do śmierci ze starości jeśli tak to jaka była by szansa na uświadomienie się i czy Fazy REM uległy by zmianie i czy po kilkuletniej takiej inkubacji człowiek by się bardziej przystosował się do warunków sennych np. traktując sen jako codzienność i w efekcie łatwiej by się uświadamiał bo spałby i jak my się budzimy do pracy,szkoły on by się budził do LD .I pytaniem jest czy fazy rem by się wydłużyły bo organizm by postawił większą wagę na podtrzymanie psychiki tworząc bardziej realne sny . A jeśli by się nie wydłużyły to możemy mówić o LD w regularnych odstępach a nie wiecznym LD ,pozdrawiam i zachęcam do wypowiedzenia się przez stałych bywalców Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ale trzeba też wziąć pod uwagę że większość ludzi nie pamięta tego co się działo z nim w śpiączce, a na miliony przypadków musiał zdarzyć by się ten jeden który podczas śpiączki miałby świadomy sen. Zresztą udowodnione jest że człowiek podczas śpiączki śni? Serio, nie wiem tego, słyszałem tylko o ludziach którzy budzili się ze śpiączki nie mieli pojęcia o otaczajacym ich świecie (akurat to się tyczy tych co w śpiączce byli na prawdę długo), ale nie słyszałem żeby pamiętali jakikolwiek sen czy coś. Ale o LDku podczas śpiączki jeszcze nigdy nie słyszalem, ew. jakieś głupoty jak spotkania z Bogiem ale to maks. co ludzie rzekomo doświadczali podczas tego stanu. Chyba że mało słyszałem Razz

Post został pochwalony 0 razy

Te sptkania z Bogiem /aniołami mają miejsce podczas utraty przytomności, najczęściej jeszcze połączonej ze śmiercią kliniczną, nie podczas śpiączki. Jest to zupełnie inny stan fizjologiczny, gdzie w krotkim czasie znacznie wzrasta aktywność mózgu.

Post został pochwalony 0 razy

A no racja, pomyłka. Myślałem co innego niż pisałem. Chodziło mi o stan w stylu OBE podczas śpiączki. Słyszałem kiedyś że ludzie normalnie byli obok swojego ciała, mogli chodzić, słyszeć wszystko co ludzie inni mówią etc. Ale wątpię że w tym jakikolwiek sens jest bo paru ludzi to powiedziało a reszta nie wie co się działo podczas ich śpiączki, były też takie motywy w filmach jak opisałem, no ale wiadomo, to filmy...

Post został pochwalony 0 razy

Gdzieś czytałem że sen w śpiączce się zdarza

Post został pochwalony 0 razy

Uznajmy że można zostać w LD ale w prawdziwym świecie będzie się w śpiączce. jakieś pomysły jak to zrobić? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Kup sobie wielką butlę stężonego azotu (z tego co pamiętam) :v

Post został pochwalony 0 razy

Po przeczytaniu pierwszego posta się zastanawiałem, czy autor oby czasem jaj nie robi i czy by nie zamknąć tematu. Ale, że z tego dyskusję zaczynacie robić to postanowiłem to przenieść do dyskusji.

Śpiączka swoją nazwę zawdzięcza nie temu, że się śpi, tylko dlatego, że chory wygląda jakby spał. Śpiączka jest zaburzeniem świadomości oraz przytomności, który cechuje się głębokością oraz długoterminowym działaniem. To nie jest sen, to zaburzenie. Niektóre źródła podają, że to bardzo długa utrata przytomności (np. [link widoczny dla zalogowanych] ). Podejrzewam, że jeśli ktoś ma jakąś lżejszą odmianę tego zaburzenia to w tedy może doświadczać jakiś halucynacji związanych z dostarczanymi z zewnątrz bodźcami, ale dalej nie można tu mówić o śnie.

Nie wiem, czy można uzyskać sen z fizjologicznego punktu widzenia, który trwałby wiecznie, lub chociaż dłuższy niż doba. Tym bardziej nie jestem pewny czy w takim wypadku można liczyć na pełni funkcjonalną fazę REM, a jeszcze mniej jestem pewiem czy jest możliwość dostania w tedy LD, jaka jest na to szansa, jaka będzie stabilność oraz jakość.

Może najdziesz jakieś prochy, narkotyki czy inny pychotropy, które pozwolą Ci spać na dłużej niż 1 dobę, wraz z możliwością osiągnięcia LD, ale jak już wspomniałem wyżej - nie wiem czy są. Może są, może nie. Podejrzewam jednak, że jedna doba to dla Ciebie za mało. Po za tym, skoro to ma być sen, to trzeba się liczyć z tym, że będzie on podzielony na fazy, więc nawet jak uzyskasz LD, to za moment go stracisz, a szansa na koleje jest znikoma, jeśli nie posiadasz naturalnych uświadomień.

Post został pochwalony 0 razy

Czytałem o przypadkach jak podczas śpiączki farmakologicznej mieli ludzie sny bardzo wyraźne i zdarzały się przypadki OOBE ,ale to było takie źródło że nawet nie pamiętam gdzie to było

Post został pochwalony 0 razy

No cóż ,będę próbował Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Tak w gwoli ścisłości - dlaczego uważasz, że wieczne LD jest zaletą?

Post został pochwalony 0 razy

W moim życiu wszystko byłoby zaletą gdzie można stąd odejść Very Happy

Tam bym miał swoją własną krainę i wgl xd

Post został pochwalony 0 razy

@up gorzej jak ci się trafi wieczny koszmar , pomyśl😃

Post został pochwalony 0 razy