FILD (Finger Induced Lucid Dream)

Sama nazwa techniki tyczy się ruszania palca, więc chyba ta czynność jest ważna Wink

To proste jak tak leżysz na fulla zmęczony to 5 sec. i tracisz świadomość .Źaś taki minimalne ruchyba jakąś częścią ciała, w tym wypadku palca w jakimś stopniu podtrzymuje świadomość, dzięki której potem robisz RT i jesteś w LD Very Happy

Gdyby nie te ruszanie palcem byś odrazu zapomniał o RT Wink

Post został pochwalony 0 razy

Dwa razy próbowałem tego i nic ;/ Może dzisiaj (tzn jutro) się uda.

Post został pochwalony 0 razy

	Krejzol napisał:
	a po co wogole to ruszanie palcem?

Poszukaj na zagranicznych stronach Finger Incuced Lucid Dream.. Tam będzie objaśnione. W ogóle nie rozumiem po co pytać o takie rzeczy na forum, skoro można się dowiedzieć więcej, dokładniej, lepiej i szybciej.

Post został pochwalony 0 razy

Witam wszystkich serdecznie.

Jestem nowy tutaj i interesuję się LD od kilku dni. Lecz moja chęć przeżycia LD jest ogromna.
Prowadzę spontanicznie dziennik snów, słucham nagrań Adama Bytofa, przed snem włączam relaksacyjna muzykę. Gdy przeczytałem wczoraj o tej technice postanowiłem ją tej samej nocy wypróbować. Włączyłem "hipnagogi" Pana Adama, i relaksowałem się dość długo jakies 50minut.
Nastawiłem sobie budzik na 4 rano, obudziłem się pokiwałem spokojnie palcem, czułem się w pewnym momencie jakbym nie miał siły ruszać palcem wskazujcym. Pomachałem jakąś minutę zrobiłem RT i nic. Zrelaksowałem się powtórzyłem próbe i znów nic Sad

. A potem miałem kłopoty z zaśnięciem. Nie byłem wcale śpiący. Pewnie to było powodem nieudanych prób. Dzisiaj próbuje jeszcze raz, lecz nastawia budzik godzinę wcześniej.

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Kłopoty z zaśnięciem to wina temperatury i wilgotności powietrza, kurde.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj próbowałem tej techniki. Co ciekawe, obudziłem się równo o godzinie o której powinien zadzwonić budzik, ale nie zadzwonił, bo miałem wyciszony telefon (pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło Smile

). Niestety z LD niewiele wyszło. Najpierw nie czułem się zbyt "zmęczony", jak tam pisało, potem przeszkadzały mi papugi (musiałem je zakryć, żeby nie gwizdały), potem nie byłem pewien czy już zasypiam i czy czas ruszać palcami, a później to już spałem. Ale dzisiaj następna próba Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dathen dnia Pią 11:14, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja tam tak robie, że przed pójściem spać auto sugestia w stylu "W nocy podczas snu, kiedy będę miał sen, który się zakończy, wtedy się obudzę i będę go pamiętał" troche takie długie i źle skonstrułowane zdanie, ale mi tam pasuje. Budzę się wtedy w fazie REM i robie FILD, jak on nie zadziała to WILD'a a pomaga temu pamięć poprzedniego snu Wink

Więc jak FILD nie wyjdzie to są szanse na WILD Wink

Post został pochwalony 0 razy

a czy podczas tej techniki można leżeć na boku? bo na plecach to ja raczej nie zasnę tak łatwo.

Post został pochwalony 0 razy

Ja powiem tak, możesz leżeć tak jak Ci jest najwygodniej. Jednemu lepiej wychodzi na plechach,drugiemu na boku, to sprawa indywidualna. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Próbuje tej techniki już chyba 4 dzień z rzędu. Coś jest niestety nie tak. Za pierwszym razem ustawiłem budzik na 4, nie wyszło mi za pierwszym razem. Wziąłem postanowiłem chwile zaczekać i zrobić później i chyba zapomniałem o FILD'dzie i odpłynąłem. Drugiej nocy się obudziłem, byłem niby zmęczony ale musiałem isć do toalety za potrzebą. Następnej nocy znowu to samo co pierwszej i dzisiaj też. Nie wychodzi mi nigdy za pierwszym razem, a jak trochę poczekam to zasypiam i budzę się rano...

Post został pochwalony 0 razy

No fakt, 4 podejścia i zadnych efektów - lepiej dać se spokój Smile

Bez przesady próbój dalej - nikt nie powiedział ze to działa tak samo na każdego. I co wy macie z tą godziną 4:00? W paru tematach które ostatnio czytałem na tym forum wszyscy nastawiają budzik na ta sama godzine Smile

Pora pobudki jest zależna od godziny zaśniecia i rozlozenia faz snu, jezeli przez dłuzszy czas nie wychodzi, sprobojcie obudzić się 30 min wcześniej wcześniej czy później.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	No fakt, 4 podejścia i zadnych efektów - lepiej dać se spokój

Nie no tego to ja nie powiedziałem przecież. Ja jestem bardzo cierpliwy. Ćwiczę juz ponad miesiąc i do tej pory miałem tylko jeden krótki LD, ale wciąż wierzę, że mi się uda opanować jakąś technikę. Napisałem tylko po to by dostać jakąś dodatkową wskazówkę, bo zakładam, że nie tylko ja mam taki problem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jakubs dnia Czw 14:14, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Hmm ciekawa technika, spróbuję jej jednak nie wiem czy mi się uda bo ja nie wstanę po 3 godzinach snu, nie ma budzika który by mnie zbudził no ale mam nadzieje że pozytywne myślenie da mi jakieś szanse, pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

na mnie też nie działa. Ruszam palcami ale nic z tego nie wychodzi, nie zasypiam a jak przestaje to dopiero zasnę. Chyba poziom zmęczenia nie ten. Albo źle skupiam myśli.

Post został pochwalony 0 razy

A mi np ta technika pomogła wrocic do LD ktory zostal przerwany brutalnym obudzeniem mnie przez matke ;/ A stalo sie to rano okolo 10 pomyslalem ze postanowie wrocic do tego snu i zaczolem ruszac palcem i wizualizować sobie przerwany sen. po jakiejs minucie czas na RT z nosem i faktycznie znalazlem sie we snie Wink

Post został pochwalony 0 razy