LD "świadomość świadka" energyforum

Cytat pochodzi z:
[link widoczny dla zalogowanych]

"To może dodam coś od siebie.

Jakiś czas temu, gdy długo nie mogłem uzyskać świadomego snu, przeczytałem, że pewna z praktyk medytacyjnych ma ciekawy "efekt uboczny". Jest nim... możliwość pojawienia się LD. Chodzi mi o "świadomość świadka". Jeśli chcecie poczytać na czym ta praktyka polega dokładnie to użyjcie Google - ja raczej skupie się na nieco zmienionej i okrojonej przeze mnie formie, która ma na celu głównie wywołanie świadomego snu.

Praktykowanie "świadomości świadka" polega na obserwowaniu tego co dzieje się wokół ciebie i zachowywaniu ciągłej świadomości m.in. poprzez ciągłą koncentracje na percepcji zmysłowej, głównie na zmyśle wzroku, choć później można próbować skupiać się jednocześnie na wszystkich doznaniach zmysłowych jakie do nas docierają w danej chwili. Po prostu podczas pracy, spaceru, wypoczynku staramy się ignorować myśli i skupiać się tylko na tym co dzieje się w tym momencie w zasięgu twoich zmysłów. Niczego ni analizujemy!!! Po prostu ignorujemy wszystkie myśli. Wyłączamy myślenie lub je ignorujemy, włączając je tylko w razie potrzeby.
UWAGA - nie starajmy się myśli blokować. Gdy masz problem z wyłączeniem myślenia, pozwól aby twój umysł myślał, a ty tylko bądź tego świadomy - możesz po prostu przyglądać się własnym myślą, lecz nie analizuj ich.

Jeśli nie miałeś wcześniej styczności z medytacją, może ci się teraz wydawać, że musi to być męczące. Nic bardziej mylnego - skupiając się na doznaniach zmysłowych i przestając myśleć na niepotrzebne tematy powodujące często niepotrzebny stres, tak naprawdę rozluźniasz umysł i dajesz mu odpocząć. Ważne jest abyś zwrotu "skup się" nie mylił ze słowem "analizuj" - po prostu musisz pozwolić aby do twojej świadomości docierały wyłącznie doznania zmysłowe, olewając myśli. Całkiem nieźle odzwierciedla to zdanie: "Istnieje tylko TU I TERAZ".

Po 3 dniach takiego ćwiczenia i wykonywania przy tym sporadycznych (ok 2-3 razy dziennie) testów rzeczywistości miałem piękne LD - wam też powinno się udać

Aha. Zapomniałem napisać dlaczego to powinno działać.
W czasie snu powielamy nasz sposób działania na jawie (tak skrótowo to ujmę). Ponieważ zwykle większość czynności na jawie wykonujemy automatycznie (wyłączając lub ograniczając świadomość), także we śnie nasza świadomość jest ograniczona. Skupiając się ciągle na doznaniach zmysłowych powodujemy, że nasza świadomość jest "wysokiej jakości" co w niedługim czasie powinno zaowocować podobnym stanem w czasie snu .

PS.
Przypominam, że jest to opis nieco zmienionej i okrojonej wersji świadomości świadka. Jeśli czegoś nie rozumiesz, poczytaj na necie o oryginalnej wersji.

PS 2.
Nie napisałem o innych pozytywnych skutkach praktyki świadomości świadka, gdyż nie mają one wiele wspólnego z tematem w jakim umieszczam post. Jak trochę po praktykujesz sam je zaczniesz zauważać.

Masz pytania - wal"

Post został pochwalony 2 razy

oo

nie znałem nigdy tej techniki a kiedyś jej użyłem. przez jeden cały dzień byłem świadmomy i przyglądałem się wszystkiemu po czym w nocu miałem dłuuugie LD :> ta metoda jest bardzo skuteczna jak dla mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Inkubacja snów zadziałała, ale to nie taka normalna, tylko podświadoma Very Happy

Wczoraj przeczytałem ten temat, a już dzisiaj miałem sen o tym że tłumaczyłem koledze ( wie o LD) że w tym ćwiczeniu chodzi o to aby nie analizować, ignorować wszystkie myśli. Po prostu ''klepałem'' całą regułkę. Ale on nie zgadzał się. Uważał że wprowadzam go w błąd. Zaśmiałem się z niego, i powiedziałem koleżance która stała z nami aby nam ''przecieła ręce''. Chciałem się z nim założyć o to czy mówię prawdę. Szkoda że to nie było na żywo, pieniądze by się przydały Smile

)

Post został pochwalony 0 razy

Czyli chodzi o to żeby nie myśleć i obserwować świat (przynajmniej na początku:P)
Ciekawe, spróbuje:)

Post został pochwalony 0 razy

Nie można nie myśleć.
Chodzi o wyciszenie i spoczywanie uwagi na percepcji.

Post został pochwalony 0 razy

hmm dobra medytacja taka ignorancja.

Fajna rzecz ta świadomość świadka. Niestety mam pewne pytanie.
Moje skupienie na samej percepcji zmysłowej polega na tym, że zamykam oczy, biorę trzy głębokie wdechy i otwieram oczy. Skupiam się tylko na doznaniach wzrokowych, rozglądam się dookoła, obserwuje bacznie otoczenie, przyglądam się rzeczom, zwracam uwagę na detale. Tylko wzrok. Problem polega na tym ze trwa do krótko, po pewnym czasie i tak dochodzą do mnie myśli różnego typu jak "fajna ta świadomość świadka" "tylko wzrok, tylko wzrok". Staram się je ignorować, lecz one dalej się pojawiają. Robię coś źle czy powinienem dalej po prostu ćwiczyć i uczyć się ignorowania tych myśli? Próbowałem na razie nie wiele razy, ale pytam na wszelki wypadek, aby nie nauczyć się złych nawyków.

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:39, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz

Energy forum usunięte. 2 nowe pytania. Co to jest "CD", oraz jak świadomość świadka połączyć z WILD??

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:38, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy

Dziękuję, odpowiedź wystarczającą.

Post został pochwalony 0 razy

Ja chciałbym opisać moje doświadczenie świadomości świadka ze... snu. Ogólnie często używam tej metody, ponieważ zauważyłem,że poprawia moją percepcję, zręczność, koncentrację. Dość łatwo mi utrzymać taki stan, czuje się wtedy wspaniale i wszystko dużo lepiej mi wychodzi. Mianowicie próbowałem coś zrobić. Kompletnie mi nie wychodziło i denerwowałem się. Przypomniałem sobie, o zwiększeniu percepcji. Skupiłem się, zacząłem robić to od nowa... coś poszło nie tak. Nie mogłem utrzymać stanu. Powtórzyłem sobie bezmyślnie - "to jest sen". Znów zadziałało, ale tylko na chwilę. Sfrustrowałem się i obudziłem. Myślę, że moim głównym błędem było to, że nie zastanowiłem się, dlaczego coś jest nie tak, oraz bezmyślne powtarzania bez przyjrzenia się szczegółom.

Post został pochwalony 0 razy

Stosuję tą praktykę medytacyjną. Bardzo możliwe, że skutkuje w snach, a na pewno w życiu Wink

Ponieważ kiedy dopada Ciebie natłok złych myśli, i nie możesz uspokoić ich logicznym rozumowaniem, dzięki świadomości świadka po prostu pozwalasz im płynąć. Mimo że w pewnej części siebie jesteś wciąż przygnębiony, dzięki dużemu skupieniu na medytacji znaczna większość Ciebie odczuwa dziwną satysfakcją. Przynajmniej ja to tak odczuwam Smile

Post został pochwalony 0 razy

podobne do ADA

Post został pochwalony 0 razy

Swiadomosc świadka wlasciwie jest to ADA, tylko inaczej robione i opisane. Obydwie techniki prowadzą do tego samego, tylko wykonanie różni się szczegółami.

Post został pochwalony 0 razy