WBTB 6+1 - technika dla początkujących

Blisko dzisiaj LD byłem. Poszedłem spać koło 23.Budzik nastawiłem na 5:05. Zasnąłem. Nagle we śnie zdałem sobie sprawę, że śnię. Zacząłem pocierać dłonie, przeszedłem się po pokoju i nagle dzwięk budzika budzi mnie. Wyłączam go, patrzę na godzinę : 1:30... Doszło do mnie że niemożliwe żebym nastawił budzik na tą godzinę. Znowu się budzę. Miałem sen w śnie i to nie było LD a raczej sen o nim. W każdym razie budzę się już na jawie, sprawdzam godzinę : 1:09, budzik wciąż ustawiony na 5:05... Zasypiam. Od 5:05 do 5:40 czytam o świadomym śnieniu, rozmyślam jak będzie wyglądał sen. Odpływam...znowu śni mi się mój pokój, jest w nim jakiś pies, głośno szczeka, po chwili zdaję sobie sprawę że przecież nie mam psa. Wykonuję TR z nosem, okazuję się że to sen. Strasznie niewyraźny. We śnie podchodzę do żaluzji, odsłaniam je gdzieś do połowy i budzę się. Hmm blisko LD było. Takie krótkie uświadomienie.

Post został pochwalony 0 razy

Hehe gratuluje i zazdroszczę chociaż takich uświadomień i snu o świadomym śnieniu. Ja nastawiłem budzik na 02:00 żeby zrobić WBTB 4+1 bo o 6 czy o 5 ciężej mi zasnąć, chciałem zobaczyć czy o 2 zasnę Very Happy

Ale jak wstałem była już 6 a budzik był wyłączony, po prostu go zaspałem :/ ehh kicha bo dzień stracony.. A kto wie może tamtej nocy LD by przyszło do mnie w odwiedziny ? Dziś spróbuję również techniki WBTB 4+1 i Pozdrawiam Wink

Post został pochwalony 0 razy

MaxWhite napisał:

Hehe gratuluje i zazdroszczę chociaż takich uświadomień i snu o świadomym śnieniu. Ja nastawiłem budzik na 02:00 żeby zrobić WBTB 4+1 bo o 6 czy o 5 ciężej mi zasnąć, chciałem zobaczyć czy o 2 zasnę Very Happy

Ale jak wstałem była już 6 a budzik był wyłączony, po prostu go zaspałem :/ ehh kicha bo dzień stracony.. A kto wie może tamtej nocy LD by przyszło do mnie w odwiedziny ? Dziś spróbuję również techniki WBTB 4+1 i Pozdrawiam Wink

A moze WBTB 4,5+1? Wink

Bo tak tosie obudzisz na poczatku REM (tak mysle).

Post został pochwalony 0 razy

Pieprzyć bezsensowne nazwy.Mi się niedobrze robi patrząc na te cyfry...
WBTB i tak jest zbyt przekombinowany,język można sobie skaleczyć Wink

Ta technika jest podobna do wilda,jednak jest łatwiejsza ze względu na dłuższy czas pobudki.Ale gdy ktoś umie wilda,to nie zamieni tego na nic innego,i oczywiście wtedy dla niego jest to pestką,i nie musi tracić czasu na pobudkę.

Post został pochwalony 0 razy

Niech mi ktoś to wytłumaczy : dlaczego 4+1 a nie 4,5+1? Przecież dopiero wtedy się REM zaczyna. Jaki jest sens budzenia się w fazie 2 albo fazie głębokiego snu?

Post został pochwalony 0 razy

	Xerkes25 napisał:
	Niech mi ktoś to wytłumaczy : dlaczego 4+1 a nie 4,5+1? Przecież dopiero wtedy się REM zaczyna. Jaki jest sens budzenia się w fazie 2 albo fazie głębokiego snu?

Ja osobiscie stosuje WBTB 4,5 + 1. Nie rozumiem 4+1...

Post został pochwalony 0 razy

	Xerkes25 napisał:
	Niech mi ktoś to wytłumaczy : dlaczego 4+1 a nie 4,5+1? Przecież dopiero wtedy się REM zaczyna. Jaki jest sens budzenia się w fazie 2 albo fazie głębokiego snu?

Nie tak to działa. Przeanalizuj dokładnie schemat faz snu.

Post został pochwalony 0 razy

4,5 + 1 może i lepiej Wink

@Yashiko - też mnie głowa boli od takich liczb ;D ale wiesz, szukam sobie jakiejś dobrej na mnie techniki, dla tego opisuję to tutaj.
@Xerkes25 - napisałem ci na PW, jak możesz to weź odpisz

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

@Skiper
Korzystam z tego wykresu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wynika z niego że po 4h snu budzimy się w fazie snu głębokiego. Na czym to polega ta metoda, myślałem ze zamierzenie jest takie jak w 6+1. Będę wdzięczny jak mi wyjaśnisz.

Post został pochwalony 0 razy

Po pierwsze to te fazy mogą się różnić długością. Nie jest dokładnie np 90min nrem i 10 min rem. Ktoras faza może się przedłużyć, inna skrócić i tym sposobem po tych 4h możesz się obudzić w REM. Pozatym nie wiesz dokładnie po jakim czasie zaśniesz gdy położysz się spać. Innymi słowy nie można liczyć tak dokładnie.
Natomiast jak widać na wykresie po dłuższym czasie snu fazy rem są również dłuższe, więc jest większa szansa, że budząc się na takową trafisz.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jasne że tak dlatego jak stosuję metodę 6+1 to daję sobie np 15 min na zaśnięcie, czasem więcej, czasem mniej, zależy od sytuacji. Wg Ciebie która jest bardziej skuteczna 4+1 czy 6+1?

Post został pochwalony 0 razy

Dla mnie 6+1 - dla Ciebie nie wiem:)

Chociaż też nie traktuje tego jak "6" po prostu wstaje czasem rano po 5,6,7,8,h robię coś przez chwile i wracam WILDować, albo MILDować.

Post został pochwalony 0 razy

Ja wstaję zawsze o 4+30 zakładając że zasnę o pólnocy. I tak nigdy idealnie nie trafię więc o tej samej godzinie nastawiam. wychodzi 4+1 bo po 6+1 było by mi ciężej zasnąć.

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma żadnego schematu który będzie pasował każdemu, z technikami należy eksperymentować ale nie oznacza to, że jeśli dana technika nas zawiodła to od razu ją porzucamy i bierzemy się za inną bo nie ma nigdy gwarancji na 100% uzyskanie LD.

Wiele osób pisze, że niektóre techniki w ogóle na nich nie działają ale moim zdaniem jest to bzdura bo przy odpowiedniej motywacji każdą techniką można dojść do LD.

Post został pochwalony 0 razy

A moze gdy nastawimy sobie alfa budzik? Np. idziemy spac o 23 i liczymy na to, ze sen sie zacznie okolo 12 lub jeszcze przed. Nastawiamy alfa budzik na 4:30 wraz z autosugestia, by obudzic sie na poczatku REM.

Post został pochwalony 0 razy